Prawdziwa historia za „ostrzem” Marvela

Spisu treści:

Prawdziwa historia za „ostrzem” Marvela
Prawdziwa historia za „ostrzem” Marvela
Anonim

The Marvel Cinematic Universe potrzebuje ostrza. Jest po prostu idealną postacią do dodania do czwartej fazy serii. Ale prawda jest taka, że po prostu nie ma mowy, by Wesley Snipes powrócił do tytułowej roli. I jest powód, dla którego tak jest. No, może para… W końcu Wesley jest znany z tego, że jest trochę divą. Ale to nie znaczy, że jest świetnym aktorem i prawie idealnym w roli, która była absolutnie ogromna dla ludzi kolorowych w filmach komiksowych. Dzięki fantastycznej ustnej historii tworzenia pierwszego filmu Blade przez Entertainment Weekly, znamy teraz dokładne pochodzenie tego kawałka historii kina.

Rzućmy okiem…

Nakręcenie pierwszego filmu o czarnych superbohaterach za mniej niż 10 milionów dolarów

Wesley Snipes zagrał pierwszego czarnego superbohatera w filmie o łowcach wampirów z 1998 roku. Film jest dziki i absolutnie uwielbiany. A wszystko to zawdzięczamy Wesleyowi, producentowi Peterowi Frankfurtowi, scenarzyście Davidowi Goyerowi i reżyserowi Stephenowi Norringtonowi.

„To jest to, co musisz wiedzieć”, powiedział producent Peter Frankfurt Entertainment Weekly. „Zasadniczo Blade to trójnożny stołek: [David] Goyer napisał scenariusz, Wesley był Bladem i także producentem, a Stephen Norrington reżyserem, był naprawdę facetem, autorem.”

W połowie lat 90. świat Marvela w niczym nie przypominał dzisiejszego. W rzeczywistości większość superbohaterów należała do różnych studiów, ponieważ Marvel zbankrutował i sprzedawał prawa do tych postaci, aby zarobić trochę pieniędzy. W ten sposób Spider-Man trafił do Sony, a X-Men do Foxa. Tak więc wielu różnych filmowców, o bardzo różnych wizjach, miało szansę zagrać w filmie o superbohaterach… Jeśli mogliby go oderwać. W końcu filmy o superbohaterach nie były wtedy tak popularne.

Miecz Wesleya Snipesa
Miecz Wesleya Snipesa

„Kochałem się, robiąc filmy Van Damme'a, tego rodzaju rzeczy” – powiedział scenarzysta David Goyer. „Słyszałem, że New Line chce nakręcić niskobudżetowy film o czarnych superbohaterach. wiedzieli, że myślą o Luke'u Cage'u, Czarnej Panterze."

Według producenta Petera Frankfurta firma New Line chciała wyprodukować scenariusz za mniej niż 10 milionów dolarów… Film musiał być trudny. Ciemny. Zabawa. I trochę jak "hip-hopowy film Marvela". A czy jest lepszy pomysł niż opowieść o polowaniu na wampiry napędzana sztukami walki?

Postać Blade została po raz pierwszy przedstawiona w 1973 roku w "Grobowi Drakuli nr 10" i została stworzona przez Marva Wolfmana i artystę Gene'a Colana. Od tego czasu do połowy lat 90. postać zyskała na popularności i pojawiła się w kilku ważnych historiach pod szyldem Marvela.

„Zasugerowałem Blade jako trylogię” – powiedział David. „Pamiętam, że wszedłem i powiedziałem »Zamierzam przedstawić wam Gwiezdne Wojny filmów o czarnych wampirach«. Więc podrzuciłem to jako tę rasową animozję między czystokrwistymi i zmienionymi wampirami, młodymi Turkami jak Deacon Frost. A jednocześnie chciałem opowiedzieć o rasie w sposób wywrotowy, co wpasowało się w ten mieszany pomysł, jeśli będziesz mieć jedną nogę w każdym świecie i nie być przez nikogo zaakceptowanym."

Podczas opracowywania scenariusza Peter Frankfurt, Stephen i David ciągle dodawali duże bity akcji i aspekty, których nikt wcześniej nie widział w filmie o superbohaterach.

„Ma elementy kung fu, to wampir, to niszczyciel gatunków” – powiedział Peter Frankfurt. „Zła wiadomość jest taka, że to cholernie drogie”.

Scena kąpieli krwi ostrza
Scena kąpieli krwi ostrza

To było trochę zniechęcające do studia, które nie sądziło, że film z czarnym ołowiem przyniesie pieniądze. W rzeczywistości studio poprosiło nawet o zmianę Blade'a na białą postać… Na co David S. Goyer powiedział: „Absolutnie nie. To jest po prostu okropne. Nie możesz tego zrobić”.

Gwiazda podyktowała budżet

Według artykułu Entertainment Weekly, ówczesny szef New Line Studio powiedział filmowcom, że zrobiliby film za 40 milionów dolarów, gdyby udało im się pozyskać Denzela Washingtona za główną rolę. Daliby filmowcom 35 milionów dolarów, gdyby mieli Wesleya Snipesa, a 20 milionów wydaliby, gdyby mieli Laurence'a Fishburne'a.

Na szczęście dla filmowców, pomyśleli, że mogą zrobić film za 35 milionów dolarów i zdecydowanie chcieli zrobić go z Wesleyem Snipesem.

„To znaczy, spójrz, nigdy nie widzieliśmy tego jako filmu o wampirach, zawsze postrzegaliśmy to jako film o superbohaterach Marvela, który był po prostu czymś innym” – wyjaśnił Peter.„Zawsze wiedzieliśmy, że będzie to R [ocena], wiedzieliśmy, że będzie to miało naprawdę duży czynnik w sztukach walki. Wesley naprawdę się tym interesował i chcieliśmy, aby był inteligentny i świadomy siebie, ale nie ironiczny. wiedzieć?"

Zalecana: