Prawdziwy powód, dla którego Terrance Howard został zwolniony z „Iron Man 2”

Spisu treści:

Prawdziwy powód, dla którego Terrance Howard został zwolniony z „Iron Man 2”
Prawdziwy powód, dla którego Terrance Howard został zwolniony z „Iron Man 2”
Anonim

Kiedy Terrence Howard został obsadzony w roli Rhodeya w Iron Man z 2008 roku, wyglądało na to, że hollywoodzki aktor właśnie znalazł się w jednej z najbardziej obiecujących serii, z Marvelwydawanie dziesiątek milionów na produkcję filmów, które kończą się Infinity War i Endgame.

I chociaż Howard prawdopodobnie zarobiłby fortunę, gdyby nadal grał swoją postać w sequelach, które nastąpiły po pierwszym filmie, ten później ogłosił, że nie powtórzy swojej roli w sequelu z Robertem Downeyem Jr. decyzja., aby go zwolnić.

Najwyraźniej, ponieważ pierwszy film odniósł ogromny sukces w kasie, Downey chciał większego cięcia, co ewidentnie oznaczało, że Marvel nie byłby w stanie wyrzucić pieniędzy, aby zatrzymać Howarda na pokładzie.

Robert Downey Jr. podobno został zwolniony z pracy Terrence'a Howarda

Kiedy stworzyli idealną drużynę na ekranie, wydawało się, że między aktorami za kulisami nie było nic przyjaznego – ale to było dopiero po rozpoczęciu negocjacji, aby główne gwiazdy pierwszego filmu powróciły Iron Man 2 w 2010 roku.

Należy jednak wspomnieć, że raport z Entertainment Weekly twierdził już, że podczas kręcenia filmu dla Iron Mana kilku członków załogi rzekomo skarżyło się na „trudne zachowanie” Howarda.

Za swoją rolę zarobił 4,5 miliona dolarów, ale w przypadku kolejnego filmu oczekiwano, że jego pensja wzrośnie do ogromnego 8 milionów dolarów, ale podobno Downey miał na myśli inne plany, widząc, że atmosfera na planie już się skończyła. było wystarczająco złe, aby ludzie nie chcieli ponownie pracować z Howardem.

Poza problemami, które ten ostatni sprowadził na ekipę filmową, zamiast zmuszać Marvela, aby przywrócił gwiazdę Empire po raz drugi, mówi się, że Downey wziął pieniądze jako część swojej podwyżki wynagrodzenia za Iron Man 2.

Zauważ, że było to uzupełnienie zmienionej umowy umownej aktora, która łącznie wyniosła 10 milionów dolarów.

Zrozumiałe, że Howard był wściekły z powodu decyzji Marvela, by nie sprowadzać go z powrotem, podkreślając, że studio początkowo podpisało z nim umowę na wiele zdjęć, ale po odebraniu wrażenia, że kontynuacja zakończy się sukcesem z nim lub bez niego w filmie postanowili całkowicie odciąć go od projektu.

Ale dobrą rzeczą było to, że nadal miał otrzymać zapłatę – tylko nie pełną kwotę, jaką miałby nadzieję otrzymać.

„Okazuje się, że osoba, której pomogłem zostać Iron Manem, gdy nadszedł czas, aby wznowić drugą, wzięła pieniądze, które miały mi trafić, i wypchnęła mnie” – powiedział podczas występu w 2013 roku w programie Watch What Happens Live.

„Zrobiliśmy umowę na trzy zdjęcia. Oznacza to, że zawarłeś transakcję z wyprzedzeniem - pewna kwota za pierwszą, pewna kwota za drugą, pewna kwota za trzeci.

„Przyszli do mnie z drugim i powiedzieli: „Słuchaj, zapłacimy ci jedną ósmą tego, co zawarliśmy dla ciebie w umowie, ponieważ uważamy, że drugi odniesie sukces z tobą lub bez ciebie”. zadzwonił do mojego przyjaciela, że pomogłem w zdobyciu pierwszej pracy i nie oddzwonił do mnie przez trzy miesiące.”

Howard z pewnością ma wszelkie powody do zdenerwowania, zwłaszcza że zawarł już umowę, w ramach której mógłby zagrać w co najmniej trzech filmach z miliardową firmą, a zapłacenie mu 8 milionów nie było będzie też łamaczem dla ich kieszeni.

Ale ponieważ gwiazda Hustle and Flow już stworzyła sobie imię z członkami załogi, ponieważ nie jest tak łatwa we współpracy, wydawało się, że pozbycie się go ostatecznie sprawi, że wielu ludzi będzie żyje łatwiej podczas wykonywania swojej pracy.

I Marvel miał rację, odkąd Iron Man 2 wygenerował jeszcze większe liczby niż jego poprzednik, podczas gdy pensja Downeya wzrosła do niewiarygodnych 75 milionów dolarów za trzecią ratę i 50 milionów dolarów za Avengers.

Kolejne 40 milionów dolarów zostało zrobione z Avengers: Age of Ultron i dwa oddzielne czeki na 75 milionów dolarów na Infinity War i Endgame.

Nie trzeba dodawać, że mieszkaniec Nowego Jorku, który jest wart 300 milionów dolarów, zarobił niesamowitą fortunę dzięki swojemu sukcesowi w grze Iron Man, ale Howard bez wątpienia zawsze będzie żałował swojego byłego „przyjaciela” za rzekome granie udział w jego odejściu z lukratywnej franczyzy.

Oboje nie rozmawiali, odkąd całe fiasko zakończyło się niepowodzeniem podczas negocjacji dotyczących sequela, ale 51-latek mówi, że przeszedł przez ten problem i na tym etapie koncentruje się tylko na swojej karierze.

Zalecana: