John Lennon miał zagrać w tym klasycznym filmie

Spisu treści:

John Lennon miał zagrać w tym klasycznym filmie
John Lennon miał zagrać w tym klasycznym filmie
Anonim

John Lennon słynął z wielu rzeczy, ale były rzeczy, których nigdy nie miał okazji zrobić. Jak wiedzą fani, zmarł w wieku zaledwie 40 lat, a przed nim prawie całe życie. Po pierwsze, przegapił okazję, by zagrać w klasycznym filmie. Oczywiście na trasie było wiele innych ważnych wydarzeń związanych z karierą.

Ale jeśli chodzi o niezapomniane chwile na ekranie, niektóre z nich przeszły do historii bardziej dla gwiazd, które w nich działały, w przeciwieństwie do scenariusza lub samego siebie.

John Lennon miał zagrać w „WarGames”

Film „Gry wojenne” z 1983 roku był techno-thrillerem, który był innowacyjny jak na tamte czasy. Matthew Broderick grał główną rolę, a on już podnosił się w szeregach Hollywood. Ale inną godną uwagi rolą w filmie była rola profesora Falkena, drugoplanowa rola, która trafiła do Johna Wooda.

Fani nauczyli się przez lata wiele o Johnie Lennonie, w tym o tym, że nie podobała mu się klasyczna piosenka Beatlesów, która uczyniła ich sławnymi. Ale ciekawostki IMDb potwierdzają, że stracił szansę na rolę w „WarGames” w latach 80.

IMDb stwierdza, że oryginalny scenariusz został napisany dla Lennona w roli profesora Falkena. Bez wątpienia, gdyby Lennon wcielił się w postać Profesora, zmieniłoby to film w ogromny sposób. Podobnie jak inni główni aktorzy zdefiniowali film swoimi rolami, tak samo zrobił Matthew Broderick.

Ale to drugoplanowa obsada naprawdę ukształtowała film, a Wood był obecnością (i głównym tematem). John Lennon również był dość obecny, a fani podejrzewają, że prawdopodobnie byłby doskonały w tej roli.

Film wyszedł po śmierci Johna Lennona

Chociaż obecność na scenie nie zawsze przekłada się na udaną karierę filmową, fakt, że zespół produkcyjny napisał rolę dla Lennona, mówi wiele. Fani – i jego koledzy z zespołu – wciąż upamiętniają Lennona za jego błyskotliwość i jest ku temu powód.

Muzyka nie była jedyną rzeczą, w której Lennon był dobry, dlatego był w kolejce do wielkiego przełomu filmowego.

Przegapił 'WarGames' o kilka lat, odchodząc w 1980 roku. Co oznaczało, że zespół musiał znaleźć innego profesjonalistę, który mógłby wcielić się w postać Profesora. Ale fani wciąż nie zapomnieli o talencie i prezencji Lennona oraz o tym, że klasyczny film mógł być zupełnie inny.

Oczywiście wiele kreatywnych projektów mogłoby być zupełnie innych, gdyby Lennon żył dłużej i kto wie, co jeszcze mógłby osiągnąć.

Zalecana: