Prawdziwy powód, 1. sezon „Biura” miał tylko sześć odcinków

Spisu treści:

Prawdziwy powód, 1. sezon „Biura” miał tylko sześć odcinków
Prawdziwy powód, 1. sezon „Biura” miał tylko sześć odcinków
Anonim

Przed sukcesem w „The Office” Michael Schur odnosił sukcesy w „Saturday Night Live” jako scenarzysta. Następnie został producentem Weekendowej Aktualizacji, dzięki której odniósłby jeszcze większy sukces.

Przed SNL był normalnym kolesiem piszącym skecze obok swojego kumpla w liceum. Rozwijał się razem z Believer Mag: „W liceum mój przyjaciel i ja odkryliśmy, że twoja stacja dostępu kablowego musi pozwalać ci robić, co chcesz – to było jak na Dzikim Zachodzie. Zrobiliśmy kilka dziwnych rzeczy, jak hołd dla Bracia Zucker, gdzie odbyliśmy dyskusję panelową o filmach Naked Gun. Napisaliśmy scenariusz i żartowaliśmy, że jestem pewien, że są okropne i pokazaliśmy fragmenty The Naked Gun bez pozwolenia. Potem na studiach dostałem się do kadry Harvard Lampoon na pierwszym roku. Po ukończeniu studiów przeprowadziłem się do Nowego Jorku i w grudniu zostałem zatrudniony w Saturday Night Live."

Jego impreza coming-out rzeczywiście odbyła się w marcu 2005 roku, kiedy zadebiutowało „Urząd”. Podobnie jak większość sitcomów, zaczął się od powolnej rozbudowy w sezonie 1. Jednak w drugim sezonie kierunek był jasny, a serial dominował, sitcom wydał 201 odcinków wraz z dziewięcioma sezonami.

Program na zawsze zostanie zapamiętany jako jeden z największych, jednak na początku nic nie było gwarantowane. Przez pierwszy sezon serial miał małe okno do rozwoju i, co zaskakujące, wiele przedstawień postaci zostało zbudowanych organicznie po drodze. Zanurzmy się głębiej we wczesny sukces serialu i dlaczego pierwszy sezon zawierał tylko sześć odcinków.

Postacie opracowane samodzielnie

Dzięki brytyjskiej wersji „The Office” podstawowy szablon był już gotowy dla głównych bohaterów serialu. Schur opisał ten proces wcześnie w The Ringer: „Biuro zostało zbudowane na podstawie szablonu z brytyjskiego serialu, ale w brytyjskim serialu były tylko cztery postacie, które miały znaczenie. Były David Brent i Gareth, Tim i Dawn, a wszyscy inni byli albo dwuwymiarowym szyfrem, albo nigdy nie zostali rozwinięci. Gdy Greg [Daniels] sprowadził brytyjską wersję do Ameryki, zaczął z Michaelem Scottem, Dwightem Schrute, Jimem Halpertem i Pam Beesly, a następnie zapełnił to biuro 20 inne osoby."

Michael Scott sezon 1
Michael Scott sezon 1

Jeśli chodzi o inne postacie, wszystko zostało opracowane organicznie po drodze. Heck, przemiana Oscara w postać geja była czymś, co nigdy nie było ustawione od samego początku. „Miał pewne pojęcie o tym, kim był Oscar i kim była Phyllis, ale bardzo celowo pozostawił je puste na początku, ponieważ było tak, zróbmy to organicznie. Weźmy grupę zabawnych ludzi do pokoju i powiedzmy, kim są ci ludzie? Jaka jest ich cecha osobowości? Jak się o nich dowiadujemy? Wiedział, że Angela była spiętą osobą w typie nauczyciela szkolnego i wiedział, że Oscar jest wybredny, ale Oscar nie zaczynał jako wesoły. To było coś, co zostało odkryte po drodze."

Jeśli chodzi o strukturę, została ona zbudowana wokół scenerii, a mniej wokół postaci na początku. To przeciwieństwo dramatu, jak na przykład Breaking Bad, który skupia się na aktorach. Wszyscy możemy przyznać, że format zadziałał, jednak fani nadal są zdezorientowani, dlaczego pierwszy sezon był tak krótki.

Pilot sześciu odcinków

Pierwsze sześć odcinków serialu z pierwszego sezonu uważa się za pilota. Schur zastosowałby tę samą taktykę z Parks & Rec, co może być bardzo ryzykowne. Ostatecznie Schur stwierdził, że wiele powodów miało związek z tym, że brytyjska wersja otrzymała tylko sześć odcinków podczas pierwszego sezonu: „Nie wiem. Myślę, że to wszystko, co było dla nich wygodne zamawianie, szczerze mówiąc. W światach komediowych, brytyjskie biuro jest najbardziej legendarną rzeczą, jaką kiedykolwiek stworzono. Ale w świecie amerykańskiej telewizji nie sądzę, żeby nikogo to obchodziło. Domyślam się też, że część tego polegała na tym, że pierwszy brytyjski sezon miał sześć odcinków.„

W drugim sezonie serial naprawdę zaczął nabierać kształtu. To, co przesadziło, to fakt, że tak wiele postaci ostatecznie odegrało rolę i przez wszystkie sezony lepiej rozumieliśmy, kim są. Szalona myśl, że na początku serialu nie było to wymyślone ani o czym pomyślano, wszystko to wyszło pierwotnie przed publiczność.

Zalecana: