Shelley Duvall nienawidziła być na planie „Lśnienia”. Dlatego

Spisu treści:

Shelley Duvall nienawidziła być na planie „Lśnienia”. Dlatego
Shelley Duvall nienawidziła być na planie „Lśnienia”. Dlatego
Anonim

Shelley Alexis Duvall ma dziś 71 lat, ale prawdopodobnie nadal jest najbardziej znana ze swojej kultowej roli w klasycznym horrorze Stanleya Kubricka, Lśnienie z 1980 roku. Duvall ledwo skończyła 30 lat, kiedy zaczęła pracować nad rolą, która przyniesie jej światową sławę.

Niestety, była to również rola, która spowodowała jej ogromne cierpienie w tamtym czasie i przez kolejne lata.

Odrodzenie brutalnych tendencji

W filmie zagrała Wendy Torrance, żonę Jacka Torrance'a (Jack Nicholson) i matkę Dana Torrance'a (Danny Lloyd). Jack był walczącym pisarzem i zdrowiejącym alkoholikiem, który dostał pracę jako zimowy dozorca hotelu, który wcześniej był nawiedzony. Pobyt rodziny w The Overlook Hotel został następnie rozwikłany, gdy ukryte duchy wewnątrz obiektu na nowo rozbudziły gwałtowne skłonności Jacka do Wendy i ich syna, aczkolwiek w znacznie bardziej złowieszczy i zabójczy sposób.

Duvall miała już dziesięcioletnie doświadczenie jako aktorka na dużym ekranie, kiedy zagrała w The Shining; w tym czasie wystąpiła w siedmiu filmach i wielu programach telewizyjnych. Niemniej jednak stanęła przed dość nieznanym wyzwaniem: Kubrick był perfekcjonistą, o którym mówi się, że nie miał problemu z przesuwaniem swoich aktorów nawet poza ich granice, aby wydobyć z nich to, co najlepsze.

Duvall, Nicholson i Kubrick na planie „Lśnienia”
Duvall, Nicholson i Kubrick na planie „Lśnienia”

Urodzony w Nowym Jorku reżyser był znany ze swojego metodycznego zachowania podczas kręcenia głównych zdjęć, często wymagając dziesiątek ujęć, zanim był zadowolony ze sceny. Duvall stanęła twarzą w twarz z tą nieustępliwością i prawie ją to złamało. Podobno musiała powtórzyć kultową scenę z kijem baseballowym w filmie 127 razy, zanim Kubrick był zadowolony z wyniku.

Wzięła na siebie żniwo

Powtarzalny charakter tej konkretnej pracy, w połączeniu z faktem, że sama treść historii była raczej mroczna, ostatecznie odbiłaby się na aktorce. Opowiedziała to wszystko w niedawnym wywiadzie dla The Hollywood Reporter. „Kubrick nie drukuje niczego do co najmniej 35. ujęcia” – wyjaśnił Duvall. „Trzydzieści pięć ujęć, bieganie, płacz i noszenie małego chłopca, robi się ciężko. I pełny występ od pierwszej próby. To trudne.”

Wyjaśniła, że nie miała żadnych osobistych urazów do Kubricka i zrozumiała, że jest częścią ważnej pracy. „Ma w sobie tę passę. Zdecydowanie to ma” – powiedziała. „[Ale] nie, był dla mnie bardzo ciepły i przyjazny. Spędził dużo czasu z Jackiem i ze mną. Chciał tylko siedzieć i rozmawiać godzinami, podczas gdy załoga czekała. A załoga powiedziałaby: „Stanley, czeka na nas około 60 osób”. Ale to była bardzo ważna praca”.

Anjelica Huston, długoletnia przyjaciółka Duvalla, która była również dziewczyną Nicholsona podczas kręcenia Lśnienia, ma własne podejście do rzeczy. „Odniosłam wrażenie, na pewno dzięki temu, co mówił wtedy Jack, że Shelley ma trudności z radzeniem sobie z emocjonalną treścią utworu” – była cytowana w tej samej historii Hollywood Reporter.

„I oni [Kubrick i Nicholson] nie wydawali się być aż tak sympatyczni. Wyglądało to trochę tak, jakby chłopcy łączyli się. To mogło być całkowicie moje błędne zrozumienie sytuacji, ale ja po prostu to poczułem. A kiedy zobaczyłem ją w tamtych dniach, wydawała się ogólnie trochę udręczona, wstrząśnięta. Nie sądzę, żeby ktokolwiek był na nią szczególnie ostrożny."

Spotkał się z mieszanym przyjęciem

Pomimo wszystkiego, co musiała znieść, aby ożywić Wendy Torrance, występ Duvall jako Wendy w Lśnieniu początkowo spotkał się z mieszanym - czasem przeklętym - przyjęciem. W 1980 roku otrzymała nominację dla Najgorszej Aktorki w inauguracyjnej Złotej Malinie (pokaz nagród parodii zarezerwowany dla artystów i prac uznanych za najbardziej przeciętne w tym roku).

Duvall jako Wendy Torrance w „Lśnieniu”
Duvall jako Wendy Torrance w „Lśnieniu”

Dzięki wykorzystaniu czasu i perspektywy czasu, praca Duvalla stała się coraz bardziej doceniana w miarę upływu lat. Powolne, ale stałe rzucanie światła na problemy związane z przemocą domową w dzisiejszych czasach mogło również przyczynić się do tego, że publiczność znacznie bardziej doceniła jej występ.

Recenzja filmu Bilge Ebiri z 2019 roku na temat Vulture powiedziała: „Patrząc w ogromne oczy Duvalla z pierwszego rzędu teatru, poczułem, że przykuła mnie bardzo przejmująca forma strachu. Nie strach przed aktorką wyrwaną z jej żywiołu, ani bardziej przyziemny strach przed ofiarą ściganą przez maniaka z siekierą. Było to raczej coś o wiele bardziej niepokojącego i znajomego: strach przed żoną, która doświadczyła swojego męża w najgorszym momencie i jest przerażona, że doświadczy tego ponownie.”

Warto również zauważyć, że Kubrick – który od tego czasu również zyskał światowe uznanie za swoją pracę reżyserską – sam otrzymał nominację do nagrody Najgorszy Reżyser w tej samej Złotej Malinie w 1980 roku.

Zalecana: