Dana White chciała zapłacić Davidowi Spade za ten sequel

Spisu treści:

Dana White chciała zapłacić Davidowi Spade za ten sequel
Dana White chciała zapłacić Davidowi Spade za ten sequel
Anonim

Na papierze nawet myślenie o sequelu „Joe Dirt” brzmiało szalenie. Film, wydany na początku 2000 roku, trafił do kin, ledwo przekraczając 30 milionów dolarów. W obsadzie pojawiły się niezapomniane twarze, takie jak David Spade na czele, Brittany Daniel, Christopher Walken i Kid Rock.

Chociaż film nie odniósł sukcesu finansowego, lata później zyskał kultową rzeszę fanów. Pojawił się w telewizji dla różnych sieci i biorąc pod uwagę całą ekspozycję, stał się ulubieńcem w tak wielu domach. Okazuje się, że fani chcieli zobaczyć sequel, biorąc pod uwagę różne trendy na Twitterze. Mało tego, ktoś podejdzie i złoży ofertę sfinansowania całego projektu.

To było jasne, fani i celebryci chcieli zobaczyć kontynuację filmu. Miał powstać i chociaż był to wielki sukces, było więcej fanów dla sequela niż przeciwko. Rzućmy okiem na to, jak film stał się gwiazdą i która celebrytka przebiła się z dużą ofertą.

Fani niech usłyszą ich głosy

Według Davida Spade'a, wszyscy fani zrobili, jeśli chodzi o możliwość sequela. Film stale zyskiwał na Twitterze, w tym momencie wiedział, że mają tam coś wyjątkowego: „Kiedy Twitter i Instagram trafiły, zacząłem dostawać „Gdzie jest sequel Joe Dirt?” prawie każdego dnia. Pojawiał się na Comedy Central dwa lata temu i był na topie; można by powiedzieć: „Joe Dirt jest na topie?!?” I dlatego Sony zaczęło mówić: "Za każdym razem, gdy się włącza, zapala się w mediach społecznościowych. Może być w tym coś". Zacząłem widzieć tatuaże Joe Dirt - których jest dużo. Nie uwierzysz.

Ostateczne zmiany w filmie były kluczowe, stał się filmem, z którym można się utożsamiać i jednym z najbardziej pożądanych w pełnej historii kariery Spade'a. „W pierwszym szkicu Joe Dirt był czymś w rodzaju ćpuna, trochę szkicownika. Potem postanowiliśmy uczynić go bardziej sympatycznym facetem, który po prostu nie może złapać ucieczki na tym świecie."

„Wiele osób wydawało się do tego odnosić – oprócz Tommy'ego Boya najczęściej słyszę o Joe Dircie. Zawsze chcieliśmy zrobić kolejny, a ten facet Steve Mosko, który prowadzi Sony TV, powiedział: „To może pomóc zwrócić uwagę na Crackle, jeśli chcesz zrobić sequel. To nie Gwiezdne Wojny, rozumiem to - są ludzie, którym się to nie podoba. Ale ludzie, którzy to lubią, lubią to bardzo i jest tam lojalność. trochę."

W końcu powstał sequel, choć nie był to duży sukces, było zapotrzebowanie. Pewna liczba nawet wzrosłaby, proponując sfinansowanie całego projektu.

Dana White miała fundusze

Zgadza się, według wywiadu Spade'a z New York Post, to Dana White wystąpiła i zaproponowała sfinansowanie całego projektu. Był wielkim fanem filmu „Wpadłem na [prezydent Ultimate Fighting Championship] Danę White lata temu. Jest jednym z facetów mówiących: „Dlaczego nie ma „Joe Dirt 2”? Mogę ci zdobyć pieniądze w dwa dni, jeśli chcesz” – mówi Spade.

joe brud 2 plakat
joe brud 2 plakat

Być może Spade powinien był ponownie odwiedzić tę ofertę, ponieważ film miał niewielki budżet wynoszący zaledwie 3,7 miliona dolarów. Chociaż tacy jak Daniel i Walken wciąż byli na pokładzie, brak budżetu spowodował, że inni się wycofali. „Christopher Walken powiedział, że ludzie cały czas powstrzymują go od Joe Dirt: „Podoba mi się sposób, w jaki Joe Dirt jest dobrym facetem. dobry klimat, więc pomyślałem, że zrobię jeszcze jeden.” Brittany Daniel i ja rozmawialiśmy o tym przez lata, zawsze powtarzała: „Chciałabym to zrobić”. Jedynym, którego nie dostaliśmy, był Kid Rock, który na początku był największym impulsem, mówiąc, że pomoże go sfinansować. Mówi: „Gdybyś miał album, który zrobił to dobrze, dlaczego miałbyś tego nie zrobić? sequel? Nie rozumiem branży filmowej. I wtedy to wyszło na dobre, kiedy ukazał się jego album [First Kiss], a on nie mógł zrobić obu. To była ciężka strata, ale po prostu trochę ją przearanżowaliśmy. W mieście nie brakowało facetów, którzy nienawidzą Joe Dirt.”

Prawdopodobnie nie będzie trylogii, ale wspaniale jest zobaczyć, jak bardzo wszyscy byli chętni do stworzenia kontynuacji.

Zalecana: