BTS Game of Thrones: Emilia Clarke spadła z konia i płakała podczas swojego pierwszego dnia

Spisu treści:

BTS Game of Thrones: Emilia Clarke spadła z konia i płakała podczas swojego pierwszego dnia
BTS Game of Thrones: Emilia Clarke spadła z konia i płakała podczas swojego pierwszego dnia
Anonim

Nominowana do nagrody Emmy Emilia Clarke z Daenerys Targaryen pomogła Matce Smoków stać się jedną z najpopularniejszych postaci w Game of Thrones i odegrała znaczącą rolę w oburzeniu fanów po tym, jak finał serialu ujawnił tragiczny los Daenerys.

Zanim Jon Snow zakończył swoje życie za pozorne szaleństwo z powodu władzy, Daenerys była budzącą grozę władczynią, zdolną do niszczenia królestw na grzbiecie swoich smoków. Zarówno ona, jak i Emilia dorastały z każdym sezonem Tronów, a w serialu wideo HBO Obsada pamięta, Emilia wspomina, jak spadła z konia i płakała przed kolegami z obsady pierwszego dnia na planie.

Pierwszy dzień Emilii jako Daenerys był pełen zakłopotania

Obraz
Obraz

W ostatnim sezonie Gry o Tron HBO Daenerys Targaryen była jedną z najbardziej przerażających kandydatek do Żelaznego Tronu Westeros. Ledwo przypominała nieśmiałą młodą dziewczynę, która została zmuszona do małżeństwa z Khalem Drogo w pierwszym sezonie serialu, a rozwój Emilii na przestrzeni lat pozornie odzwierciedlał rozwój jej postaci.

W serii wideo HBO „Obsada pamięta”, która została stworzona, aby pomóc fanom pożegnać się z Grą o Tron przed ostatnim sezonem, gwiazdy serialu rozmawiały o swoim czasie w serialu. Emilia opowiedziała o swoim pierwszym doświadczeniu na planie, które było tak zawstydzające, że skończyło się łzami.

„Tak, pamiętam mój pierwszy dzień na planie. O mój Boże, spadłam z pieprzonego konia” – ujawniła. „Jezu, to moja pierwsza praca, to jest jak pierwsza rzecz, którą zrobiłem, a oni wsadzili mnie na konia. Na bambusowym polu w Belfaście pada deszcz. Spadałem z konia i próbowałem zachowywać się nieruchomo, i pamiętam, że po prostu… trzymałem się drogiego życia."

Emilia bardzo się starała, aby pozostać w roli bohatera podczas trudnej sceny, ale nie była w stanie kontynuować i poprosiła o przerwanie filmowania, dopóki nie odzyska spokoju.

„Pamiętam tylko, jak krzyczałem „proszę przestań filmować!” A ja na to „OK, wszystko będzie dobrze”. Odwracam się i mówię: „O mój Boże, jest jak cała ekipa” i po prostu płakałem. To był mój pierwszy dzień w Game of Thrones”.

Jason Momoa zapewnił jej komfort na planie

Obraz
Obraz

Kłopoty Emilii na planie trwały przez cały pierwszy sezon Tronów, gdy czuła się coraz bardziej nieswojo z poziomem nagości, o który prosiły ją scenariusze. Podziękowała swojemu ekranowemu mężowi Jasonowi Momoa za opiekę nad nią podczas całego doświadczenia, a jego wsparcie doprowadziło do bliskiej przyjaźni, którą dzielą od tego czasu.

„Zaopiekował się mną w środowisku, w którym nie wiedziałam, że muszę się o mnie troszczyć” – powiedziała Daxowi Shepardowi w swoim podcaście Armchair Expert. „Jason był doświadczonym aktorem, który zrobił wiele rzeczy, zanim pojawił się w Game of Thrones. Powiedział: „Tak ma być i jak nie powinno być. Upewnię się, że tak nie jest.' Więc on zawsze mówił: 'Czy możemy jej załatwić szlafrok? Ona drży!'"

Daenerys pomogła Emilii dorosnąć jako osoba i aktorka

Obraz
Obraz

Mimo że pierwszy sezon Emilii jako Daenerys był pełen zawstydzających i niewygodnych sytuacji, mówi, że jej postać Tronu pomogła jej się rozwijać na wiele sposobów.

„Miałem w tym programie więcej mrożących krew w żyłach, gęsiej skórki, radosnych, pełnych wrażeń dni niż cokolwiek w moim życiu. O to właśnie chodzi w Dany: z każdym sezonem jest coraz lepsza, z każdym sezonem jest coś jeszcze większy niż w poprzednim sezonie, lepszy niż w poprzednim sezonie” – stwierdziła w swoim segmencie „Obsada Pamięta”."Opuszczenie tego programu to pozostawienie części mnie."

Emilia niedawno otworzyła się przed The New Yorker o cierpieniu z powodu wielu krwotoków mózgu po nakręceniu swojego pierwszego sezonu w Thrones i wierzy, że Daenerys uratowała jej życie podczas tych zmagań o zdrowie.

"Chodząc w jej butach, po prostu wkładałem o wiele więcej w każdy sezon, ponieważ to naprawdę było życie lub śmierć. Czułem tak mocno, że mnie ratuje. Mogłem tylko ją zobaczyć. To był mój jedyny punkt skupienie, które pozwoliło mi nie myśleć o niczym bardziej przerażającym niż samo wejście na plan."

Przeszła od upadku z konia do lotu na grzbiecie smoka

Obraz
Obraz

Rozwój postaci Emilii i jej tronu stał się bardzo widoczny w epickiej sekwencji Daznak's Pit sezonu 5, kiedy Drogon przyleciał, by uratować Daenerys przed legionem Synów Harpii.

Nominowana do nagrody Emmy aktorka mogła spaść z konia podczas swojego pierwszego dnia na planie, ale nagle leciała na grzbiecie złożonego modelu Pixomondo, który ostatecznie stał się jej w pełni dorosłym smokiem po zastosowaniu efektów wizualnych.

Po tej niezapomnianej scenie Daenerys przekształciła się w niezależną władczynię, której obawiano się w całym Westeros. Ona i Emilia ewoluowały razem, a wraz z Matką Smoków w końcu zdolną do podjęcia walki o Żelazny Tron w przestworzach, Gra o Tron nigdy nie będzie taka sama.

Zalecana: