Inny rodzaj Spider-Mana: spojrzenie na filmy o Spider-Manie, których nigdy nie widzieliśmy

Spisu treści:

Inny rodzaj Spider-Mana: spojrzenie na filmy o Spider-Manie, których nigdy nie widzieliśmy
Inny rodzaj Spider-Mana: spojrzenie na filmy o Spider-Manie, których nigdy nie widzieliśmy
Anonim

2002 zwiastowało pojawienie się Spider-Mana na dużym ekranie, z Tobeyem Maguire w roli głównej jako superbohater, którego wszyscy znamy i kochamy. Nadszedł też czas, ponieważ podczas gdy Batman, Superman i szereg innych popularnych bohaterów zajęli już swoje miejsce na ekranach kin, kinowa podróż Spider-Mana była wyboista.

Oczywiście fani postaci nadal mogli zobaczyć swojego ulubionego superbohatera na małym ekranie. Przed uniwersum Spider-Mana pojawiło się wiele seriali animowanych, a także niskobudżetowe seriale akcji na żywo w latach 70. XX wieku. Wszystko to było całkiem dobre, ale każdy, kto miał nadzieję zobaczyć Spideya w przeboju kinowym, musiał poczekać, aż Sam Raimi z powodzeniem ożywi superbohatera w kinach.

Ale co z filmami, które miały wejść na ekrany wcześniej? A co z niezrealizowanym Spidermanem 4 Sama Raimiego? Przyjrzyjmy się bliżej.

Ośmionogi Spider-Man z Cannon Film

Nieistniejące już Cannon Films było pierwszym studiem, które próbowało nakręcić film o Spider-Manie, ale po zdobyciu praw do web-slingera w 1985 roku, ich pierwotna wizja była bardziej zbliżona do horroru niż hitu superbohatera. Według artykułu w Screen Rant, postać Petera Parkera otrzymała inną historię. Scenariusz skupiał się na szalonym naukowcu o imieniu Doktor Zork, który celowo wystawił Petera na promieniowanie. Zamiast zostać superbohaterem, którego znamy teraz, Parker miał stać się ośmionogim zmutowanym potworem.

Na szczęście zwyciężył zdrowy rozsądek i zaplanowano bardziej konwencjonalny film o Spider-Manie. Weteran filmów klasy B, Albert Pyun, został wyreżyserowany, Tom Cruise był jednym z tych, którzy brali udział w roli handlarza sieciami, a Bob Hoskins był w kolejce, by zagrać Doktora Octopusa.

Jednak scenariusz ponownie zmienił właściciela, a Morbius, żywy wampir, miał stać się antagonistą Spider-Mana w filmie. Niestety (a może na szczęście biorąc pod uwagę reputację Cannon Films jako niskobudżetowych śmierdzących), film nigdy nie powstał. Ubogie w gotówkę studio zostało zmuszone do zamknięcia, a wraz z nim wszelka nadzieja na film o Spider-Manie.

Spider-Man Jamesa Camerona z oceną R

Na początku lat 90. prawa do Spider-Mana przeszły do Carolco, a James Cameron miał wyreżyserować nowy film.

Legendarny reżyser stojący za takimi hitami jak Titanic i Avatar chciał nadać własnemu losowi pochodzenie superbohatera. Według Empire to miała być genetycznie zmieniona mucha, która spowodowała przejście Petera Parkera do Spider-Mana, a jego sieciowe strzelanki miały być organicznie przymocowane do jego nadgarstka, a nie specjalnie skonstruowane urządzenia. Chciał również, aby w całej historii przebiegał ciemniejszy wątek, odchodząc od przyjaznej rodzinie sąsiedztwa Spider-Man, którą znamy.

Horror Geek Life wspomina o kilku scenach, które miały być częścią filmu Camerona z oceną R, w tym jednej, w której Spider-Man szpieguje Mary Jane, gdy ubiera się w swojej sypialni, i innej, w której posługuje się językiem to nie pasuje do charakteru. Zabije cię! Skurwysynu r!… Nie żyjesz, ty chory sukinsynu, „Spider-Man miał krzyczeć na nikczemnego Electro pod koniec filmu.

Jak widać w poprawionym scenariuszu w Dailyscript, język został osłabiony przez nowych pisarzy, Barry'ego Cohena i Teda Newsona. Zauważysz również zmianę złoczyńcy, z Doktorem Octopusem jako nowym antagonistą, którego rola była przeznaczona dla gwiazdy Terminatora Camerona, Arnolda Schwarzeneggera.

Leonardo DiCaprio miał przyjąć rolę Spider-Mana w filmie Camerona, ale nigdy nie miał szansy. Wszystko rozpadło się w 1995 roku, kiedy studio Carolco musiało ogłosić upadłość i pomimo tego, że Cameron zabrał projekt do 21st Century Fox, ostatecznie stracił prawa do postaci. Sony i Columbia Pictures wygrały wojnę przetargową o prawa do superbohatera w 1999 roku i chciały, aby Sam Raimi wyreżyserował film. Reszta, jak mówią, to już historia.

Nieutworzony Spider-Man 4 Sama Raimiego

Reżyser Martwego zła był od dawna fanem internetowego bandyty, a jego dwa pierwsze filmy o Spider-Manie odniosły krytyczny i komercyjny sukces. Niestety, Spider-Man 3 rozczarował, głównie z powodu nalegań studia, aby Venom został dodany do i tak już nadętej listy złoczyńców. Zajęta fabuła nie pozostawiała wiele miejsca na spójną historię o Spider-Manie, a krytycy nie byli mili. Mimo to zarobił 891 dolarów w kasie, czyli więcej niż filmy Andrew Garfielda ze Spider-Manem, więc Raimi miał okazję nakręcić czwarty film z serii.

Według Screen Rant, w filmie można było zobaczyć przemianę postaci Spider-Mana 2, doktora Curta Connorsa, w jaszczurkę. Mysterio i Czarny Kot to dwie inne znane postacie z komiksów, które podobno pojawiły się w filmie, a także Sęp, z Johnem Malkovichem w roli łysego złoczyńcy. Niestety, Raimi nie był w stanie dotrzymać terminu Sony na nowy film i musiał wycofać się z filmu. Franczyza została następnie ponownie uruchomiona przez odpowiednio nazwanego Marca Webba, który wyreżyserował dwa filmy przed przejściem internetowego slingera do MCU.

Na szczęście, pomimo tych projektów ze Spider-Manem, którym nie udało się wystartować, jest teraz wiele filmów ze słynną postacią. Patrząc w przyszłość, uważa się, że Spider-Man połączy siły z Venomem w dotychczasowym filmie bez tytułu, a także mamy drugi film ze Spider-Verse, na który czekamy, a także kolejne wpisy w MCU.

Spider-Man mógł nie spieszyć się, by wskoczyć na duży ekran, ale teraz, gdy jest tutaj, jasne jest, że zostanie w pobliżu przez jakiś czas.

Zalecana: