Scarlett Johansson jest jedną z najbardziej ruchliwych gwiazd Hollywood. Gwiazda Black Widow zarobiła podobno aż 20 milionów dolarów dzięki swojej pracy w filmie o superbohaterach tego lata. Nominowana do Oscara gwiazda Małżeństwa na tym się nie kończy, ponieważ wciąż przygotowuje się do zdobycia bardziej imponujących ról w swoim portfolio aktorskim.
Tym razem, jak zauważył wyłącznie The Hollywood Reporter, Johansson zamierza ponownie współpracować z ekscentrycznym reżyserem Wesem Andersonem w nadchodzącym filmie. Podsumowując, oto wszystko, co wiemy o filmie, przewidywanej dacie premiery i znaczeniu tej współpracy dla pary aktorka-reżyser.
7 Niestety, fabuła i postacie są odsłonięte
Niestety rola Johansson w nadchodzącym filmie i to, jak rozwinie się jej postać, wciąż pozostaje w tajemnicy. Może to również oznaczać, że Anderson, który ma wyreżyserować film i napisać scenariusz, nadal wybiera więcej aktorów z listy A, którzy dołączą do zarządu.
„To, co pochodzi z mojej wyobraźni, jest inspirowane moim pochodzeniem i własną psychologią” – powiedział kiedyś reżyser o swojej filozofii tworzenia filmów. „Bez mojej kontroli lub decyzji, jestem w filmach.”
6 Wielu aktorów z listy A jest już na pokładzie
W tym filmie Johansson dołączy do obsady, która już szczyciła się takimi nazwiskami jak Margot Robbie (Oddział samobójców) i Tom Hanks (Zielona mila). Dwie znane nazwiska są gotowe, aby wnieść świeży oddech do filmu Wesa Andersona, ponieważ będzie to pierwszy raz, gdy łączą się w filmie. Poza tym kilku weteranów filmu Andersona również wcześniej dołączyło do zarządu: Adrien Brody, Jason Schwartzman, Rupert Friend, Tilda Swinton i Bill Murray.
5 To nie pierwszy raz, kiedy pracuje u boku ekscentrycznego reżysera
Chociaż będzie to pierwszy raz, kiedy Wes Anderson zaprosił Scarlett Johansson do pracy przed kamerą, obaj wcześniej pracowali razem. W 2018 roku aktorka Lucy użyczyła głosu w filmie poklatkowym filmowca Isle of Dogs. Komedia science fiction, którą napisał i wyreżyserował Anderson, zawierała Johannsona, Bryana Cranstona, Gretę Gerwig, Edwarda Nortona, Franka Wooda i innych. Skończyło się na zdobyciu dwóch nominacji do Oscarów w tym roku za najlepszy film animowany i najlepszą oryginalną muzykę.
4 Film jest obecnie w produkcji w Hiszpanii i oczekuje się, że wkrótce się zakończy
Jak dowiedzieliśmy się od THR, film jest obecnie rozwijany w Hiszpanii. Oczekuje się, że proces kręcenia filmu bez tytułu zakończy się pod koniec września 2021 roku. Jeśli reżyser zastosuje się do tradycyjnego harmonogramu, można spodziewać się premiery filmu najwcześniej pod koniec 2021 roku lub w 2022 roku.
Według źródła: „Wszystko, co wiadomo o tym najnowszym projekcie, to to, że chociaż może przypominać western, nie jest to western, i że chociaż jest kręcony w Hiszpanii, nie ma z nim nic wspólnego Hiszpania."
3 Dodatkowo, Bryan Cranston i wielu innych dołączyło do listy obsady gwiazd
Mówiąc o gwiazdorskim zespole, załoga Andersona wciąż się powiększa. 17 sierpnia The Hollywood Reporter ujawniło, że Bryan Cranston, Hope Davis, Jeffrey Wright i Liev Schreiber dołączyli do zarządu. Cranston współpracował wcześniej z Johanssonem i Andersonem w filmie Wyspa psów, ale będzie to pierwszy raz, kiedy gwiazda Breaking Bad pojawi się w filmie aktorskim z Wesem Andersonem.
2 W tym samym czasie najnowsza funkcja Andersona zadebiutuje w październiku
Kręcenie filmu bez tytułu ma się zakończyć pod koniec września, ponieważ najnowszy film Andersona, The French Dispatch, wejdzie do kin 22 października po debiucie na festiwalu filmowym w Cannes 12 lipca. Sam film opowiada o „amerykańskim dziennikarzu mieszkającym we Francji (który) tworzy swój magazyn”. Rupert Friend, który również występuje w filmie bez tytułu, gra w tym filmie sierżanta wiertła.
To bardziej portret tego człowieka, tego dziennikarza, który walczy o napisanie tego, co chce napisać. To nie jest film o wolności prasy, ale kiedy mówisz o reporterach, mówisz też o tym, co się dzieje w prawdziwym świecie” – dodał.
1 Tymczasem Johansson brał udział w długiej walce na sali sądowej z Disneyem
Jednocześnie ten film oznacza pierwszą rolę Johanssona pośród trwającego pozwu przeciwko Disneyowi. Gwiazda Black Widow pozwała firmę za złamanie kontraktu, wypuszczając na platformę streamingową najbardziej definitywny film w swojej karierze w tym samym czasie, kiedy trafił do kin. Zgodnie z pozwem, jej kontrakt stanowi, że film miałby mieć premierę wyłącznie w kinach, co mogłoby kosztować aktorkę ponad 50 milionów dolarów w przypadku naruszenia prawa.
„Disney w pełni zastosowała się do umowy pani Johansson, a ponadto udostępnienie Black Widow w Disney+ z Premier Access znacznie poprawiło jej zdolność do zarabiania dodatkowego wynagrodzenia oprócz 20 milionów dolarów, które otrzymała do tej pory” Stwierdził Disney.