Niewielu aktorów występujących w dzisiejszych czasach może zrobić to, co Joaquin Phoenix na dużym ekranie. Mężczyzna ma na swoim koncie mnóstwo hitów, a on i jego brat River pozostają kultowym duetem, który obaj zdobyli Oscary. W tym momencie Joaquin nie ma już praktycznie nic do udowodnienia wątpiącym.
W latach 90. Joaquin wciąż znajdował się w Hollywood i wszystko, czego potrzebował, to odpowiedni film, aby umieścić go w centrum uwagi. Pomimo otrzymania oferty z filmu z mnóstwem szumu, aktor odrzucił projekt. Ten film był następnie nominowany do Oscara.
Zobaczmy, który nominowany do Oscara film Phoenix odrzucił.
Joaquin Phoenix miał wspaniałą karierę
W tym momencie swojej podróży do Hollywood Joaquin Phoenix jest głównym graczem na dużym ekranie. Pełnił kilka różnych ról, które z czasem popchnęły go do głównego nurtu, a nawet gdy miał okresy mniejszych projektów, główni odbiorcy nadal nie mogą nie zwracać uwagi na pracę, którą wykonuje.
Phoenix pochodzi z rodziny aktorskiej, a jego starszy brat, River, był fenomenalnym wykonawcą w swoim czasie w branży. Gdy Joaquin dorósł, miał szansę naprawdę pokazać swoje umiejętności na dużym ekranie. W końcu publiczność zobaczyła cios, który mógł spakować, gdy miał okazję.
Podczas pobytu w Hollywood, Phoenix użyczył swojego talentu do filmów takich jak Gladiator, Walk the Line, We Own the Night, Ona i Joker. Jego występ w Jokerze jako Clown Prince of Crime przyniósł mu nawet pierwsze zwycięstwo na rozdaniu Oscarów, coś, co Heath Ledger zrobił przed laty jako Joker.
Wszystko z pewnością układało się dobrze dla Joaquina przez lata, ale nawet on przegapił kilka ważnych okazji, które inni wykonawcy wykorzystali.
Opuścił kilka ważnych ról
Jedną z najtrudniejszych rzeczy związanych z byciem popularnym wykonawcą jest to, że podjęcie każdej ważnej roli, która pojawi się na twojej drodze, jest niemożliwe. Jakkolwiek próbują, aktorzy po prostu nie mogą dopasować każdej roli do swojego harmonogramu. Albo to, albo są inne rzeczy, które uniemożliwiają im uderzenie, gdy żelazko jest gorące. Dla Joaquina Phoenixa oznaczało to utratę szansy na zagranie w Doktora Strange w MCU.
Zanim Benedict Cumberbatch dostał występ, wyglądało na to, że Phoenix będzie idealnie pasował do gry na Sorcerer Supreme. MCU nieprzerwanie wykonuje świetną robotę, znajdując odpowiedniego wykonawcę do odpowiedniej roli, a dorobek Phoenixa z pewnością sugerował, że wykonałby świetną robotę jako Doktor Strange. Do tego jednak nie doszło.
Zamiast tego Benedict Cumberbatch byłby człowiekiem, który zabezpieczył tę rolę. Z tego powodu Cumberbatch pojawił się teraz w głównych filmach MCU, takich jak Doctor Strange, Thor: Ragnarok i zarówno Infinity War, jak i Endgame. Z kontynuacją w drodze i pojawieniem się w Spider-Man: Far From Home na horyzoncie, Cumberbatch będzie nadal robił bank z MCU.
To niefortunne, że Phoenix nie mógł pojawić się w MCU, ale to nie jedyna rola, którą przegapił. W rzeczywistości kiedyś odrzucił rolę w filmie nominowanym do Oscara.
Przeszedł na „Boogie Nights”
W 1997 roku Boogie Nights wkroczyło do kin, chcąc zrobić trochę hałasu, a mały projekt szybko odniósł sukces. Temat filmu miał charakter dorosły i w niektórych momentach może stać się szalenie intensywny, ale po prostu nie było mowy, aby ten film miał się nie udać. Nisko i oto film zarobił pieniądze w kasie i został obsypany pochwałami.
Zanim skończył się casting, Joaquin Phoenix był gotowy do roli Dirka Digglera w filmie. W rywalizacji brały również udział inne gwiazdy, w tym Leonardo DiCaprio i Mark Wahlberg, który ostatecznie zapewnił sobie występ. Phoenix odrzucił tę rolę, ponieważ nie chciał grać gwiazdy filmów dla dorosłych, co również stanowiło punkt sporny dla Wahlberga.
Według Wahlberga: „Nawet nie przeczytałbym scenariusza, ponieważ odrzucił mnie temat. Potem zaczynasz słyszeć od wszystkich w mieście:„ Nie, nie, musisz to przeczytać”. „
Wahlberg mądrze wybrał rolę głównej roli w filmie, co pomogło mu pozbyć się etykiety Marky Mark z wczesnych lat 90-tych. Flim był nominowany do trzech Oscarów i okazał się ogromną straconą szansą dla Joaquina Phoenixa.