Czy Roy Kent w filmie „Ted Lasso” jest postacią CGI?

Spisu treści:

Czy Roy Kent w filmie „Ted Lasso” jest postacią CGI?
Czy Roy Kent w filmie „Ted Lasso” jest postacią CGI?
Anonim

Biorąc pod uwagę sukces „Teda Lasso”, nie jest niespodzianką, gdy dowiadujemy się, że obsada ma już całkiem niezłą wartość netto, wliczając w to Jasona Sudeikisa, który w programie zauważył spory wzrost jego pensji.

Fani nie mogą się doczekać rozpoczęcia trzeciego sezonu, chociaż w międzyczasie zwolennicy serialu prawdopodobnie spoglądają wstecz na niektóre z najważniejszych momentów, w tym na kultową scenę dart Teda Lassa, która może być najlepsza na przedstawienie.

Wraz z trenerem Lasso, asystent trenera Roy Kent jest również ukochaną postacią w serialu. Choć co dziwne, istnieją teorie fanów dotyczące jego postaci jako fałszywej i całkowicie stworzonej przez CGI.

Fani rozpoczęli plotkę, że Roy Kent o „Ted Lasso” jest postacią CGI

Dla fanów 'Ted Lasso' stało się bardzo jasne, że Roy Kent, znany również jako Brett Goldstein, jest ulubieńcem fanów. Jednak fani na platformach takich jak Reddit i Twitter nie przestaną mówić o pewnym temacie, a to jeśli postać Roya jest w ogóle prawdziwa…

Fani kwestionują realizm, biorąc pod uwagę, jak sztywny jest Roy podczas chodzenia, a także jego robotyczny ton.

Fani mieli wiele do powiedzenia w tej sprawie za pośrednictwem Reddit.

Wow, nie mogłem wcześniej tego dotknąć, ale TO! Jest coś w wyglądzie i ruchach ciała tego aktora, które mój umysł rozpoznaje jako CGI, a przynajmniej poprawki CGI. Tak jak WIEM, że jest prawdziwy, ale istnieje jakaś niesamowita dolina, w której mój umysł nie może uwierzyć w człowieka Roya Kenta”.

"Dopiero dzisiaj dowiedziałem się o tej zabawnej teorii, ale kilka razy zauważyłem, że Roy wygląda jak postać fifa. To było takie dziwne."

Fani mają również inne teorie, twierdząc, że jest to problem z oświetleniem w serialu, „On nie jest CGI… po prostu złym oświetleniem, ponieważ wiele ujęć jest kręconych za pomocą zielonego ekranu… Przebieralnia (fałszywe), sceny na boisku piłkarskim mówią…fałszywe, używa się tam dużo zielonego ekranu i dlatego wygląda to dziwnie…"

W końcu Brett Goldstein, człowiek stojący za rolą, położył sprawę do łóżka zarówno na Instagramie, jak i podczas swojego występu w „Jimmy Kimmel Live”.

Brett Goldstein wreszcie odrzucił pogłoski o „Jimmy Kimmel Live”

Aby zakończyć wywiad, Jimmy Kimmel w końcu zapytał Goldsteina o krążące wokół plotki dotyczące jego tożsamości CGI w serialu.

"Istnieje dziwna plotka, że Roy Kent jest postacią CGI. Fani powiedzieli, że wygląda jak postać z Grand Theft Auto."

Goldstein odpowiedział: „Widziałem wiele filmów science fiction, więc zacząłem myśleć, może jestem…”

Oboje zlekceważyli sytuację, a później Jimmy Kimmel poprosił Goldsteina, aby wypił szklankę mleka czekoladowego, aby udowodnić wszystkim wątpiącym, że się mylą… co zrobił.

Aktor również zabrałby się do IG, zamieszczając zabawny post na ten temat.

Wszystko byłoby jednak potwierdzone, że aktor bardzo odgrywa tę rolę, gdy odebrał do domu kilka najwyższych wyróżnień za „Ted Lasso”.

Brett Goldstein zdobył wroga za rolę Roya Kenta w filmie „Ted Lasso”

Dla fanów serialu Roy Kent jako zdobywca nagrody Emmy za „Najlepszą postać drugoplanową” był oczywisty. Aktor jest faworytem serialu i pomyśleć, że jego podróż rozpoczęła się w pokoju pisarzy.

Według jego wywiadu obok Men's He alth, był przeznaczony do tej roli.

„Naprawdę go rozumiałem, ale wiedziałem też, że nikt nie myślał o mnie w tej roli. Nakręciłem więc film, w którym robię pięć rzeczy jako Roy i wysłałem go e-mailem do producentów, mówiąc: „Spójrz, jeśli to krępujące lub gówniane, możesz po prostu udawać, że nigdy tego nie masz, ale jeśli ci się spodoba, myślę, że mógłbym zagrać w Roya. A potem po prostu nie chcieli dalej szukać, więc dostałem tę rolę."

Jeśli chodzi o podobieństwa, Goldstein przyznałby, że jest ich kilka, ale jest nieco bardziej emocjonalny w porównaniu z Royem: „Jedyną różnicą jest to, że jest lepszym piłkarzem niż ja, a ja prawdopodobnie jestem trochę bardziej emocjonalnie wyartykułowany niż on. I mam gen, który martwi się tym, co ludzie pomyślą o mnie, jeśli będę niegrzeczny, podczas gdy Roy Kent go nie ma. Ale poziom gniewu jest taki sam. Po prostu lepiej to ukrywam."

Wszystko się udało dla Goldsteina i prawdę mówiąc, im dłużej trwa serial, tym bardziej będzie on nadal znanym nazwiskiem, bez użycia CGI…

Zalecana: