Stworzenie hitowego serialu jest trudne do wykonania, a sieci nigdy nie wahają się odrzucić serialu, który ich zdaniem nie jest już tego wart. Niektóre programy mogą przetrwać anulowanie, ale zazwyczaj tak nie jest. Pokazy można odwołać z wielu powodów. Dziedzictwo Jowisza kosztowało za dużo, podczas gdy Nowe Przygody Starej Krystyny miały coraz mniejszą popularność.
Kilka lat temu Fox wypuścił The Mick i przez dwa sezony fani oglądali każdy odcinek i cieszyli się nim. Sezon trzeci wydawał się być tuż za rogiem, ale w mgnieniu oka Fox odwołał program.
Ludzie tworzący serial mieli wielkie plany na trzeci sezon, a my mamy szczegóły poniżej!
„Mick” miał udany start
The Mick, który zadebiutował w Fox w 2017 roku, był programem, za którym sieć była całkowicie w tyle, i który miał duży potencjał.
Według Deadline, „Fox brass był mocno za The Mick od samego początku, wypuszczając serię, stworzoną przez Johna i Dave'a Cherninów, za podwójnym nagłówkiem NFL w niedzielę, a następnie dając mu kolejną wyjątkową niedzielę emitowany za pierwszym w historii jednogodzinnym odcinkiem The Simpsons."
Ryzyka sieci w serialu początkowo się opłaciła, gdy miliony dostroiły się, aby zobaczyć najnowszą ofertę Foxa. Oczywiście posiadanie na pokładzie It's Always Sunny w Kaitlin Olson z Filadelfii było dużym plusem.
Zaledwie kilka odcinków w swoim debiutanckim sezonie, The Mick został odnowiony na drugi wysiłek.
Sezon 2 zadebiutował w 2017 roku i trwał do kwietnia 2018 roku. Wydawało się, że istnieje przekonanie, że serial powróci na trzeci sezon, a showrunnerzy przygotowywali się do tego.
„Wszyscy mówili, że wracamy, więc byliśmy tym zaskoczeni” – powiedział John Chernin.
Jak ludzie tworzący serial wkrótce się dowiedzą, tak naprawdę nie wróciliby w trzecim sezonie.
„Mick” został odwołany po dwóch sezonach
Po dwóch sezonach na antenie The Mick doszedł do przedwczesnego końca, ku rozczarowaniu fanów. Wydawało się, że sprawy toczą się na tyle dobrze, by pokazać się w serialu, ale trzeciego sezonu po prostu nie było w kartach dla obsady i ekipy.
Według HitC: „Powód, dla którego The Mick został odwołany, nigdy nie został oficjalnie ujawniony przez amerykańską sieć Fox, ale oczekuje się, że za tą decyzją stoją słabe wyniki oglądalności, jak to często bywa w telewizji. imponujący odcinek pilotażowy, który zebrał ponad 8,5 miliona widzów i otwierający pierwszy sezon, który miał średnio 2,96 miliona widzów, oglądalność spadła, a pod koniec drugiego sezonu już 1.8 milionów ludzi się dostroiło."
Anulowanie nigdy nie jest zabawne, ale Kaitlin Olson wprowadziła pewną lekkomyślność w sytuację, kiedy zabrała się do swoich mediów społecznościowych, aby pochwalić się przedmiotami z programu, aby „wyprzedać stocznię, aby pomóc w spłacie kredytu hipotecznego”, zgodnie z do filmu i telewizji teraz.
Z powodu odwołania programu fani nie mieli szansy zobaczyć żadnej z fajnych rzeczy, które ludzie tworzący program mieli w zasięgu ręki w trzecim sezonie.
Sezon 3 „Mick” miał wielkie plany
„Ogólny plan był taki, żeby nadrobić zaległości kilka miesięcy po wypadku. Sabrina miała być całkiem pojebana. Uważamy, że [Black-D'Elia] jest najbardziej niesamowitą aktorką, więc chcieliśmy zasadniczo niech Sabrina nauczy się znowu chodzić i mówić” – ujawnił John Churnin.
Kolejny pomysł polegał na tym, że Mickey i Sabrina spędzili szaloną noc, kiedy ta ostatnia nie była w nastroju do świętowania jej urodzin.
Mickey nie byłby w stanie znieść tej myśli, więc wsadziła Sabrinę na wózek inwalidzki i zabrała ją na imprezę klubową na najdzikszą noc na Manhattanie, jaką możesz sobie wyobrazić. Zawsze staramy się znaleźć trochę odrobina słodyczy w sytuacji, w której się wkurza” – powiedział Chernin.
Chernin mówił również o potencjalnym trójkącie miłosnym z udziałem Alby, Mike'a i absolwenta Yale, z którym się związała.
„Śmialiśmy się z pomysłu, że Mike miałby dowiedzieć się czegoś o drugim facecie, pójść do jego biura i zwalić go na łeb na oczach jego współpracowników”.
Pisarze z pewnością wydawali się, że mieli wiele wspaniałych rzeczy w pracach na potrzeby serialu, ale niestety, po prostu nie było tak.
Fani zdecydowanie czują, że The Mick zakończył się przedwcześnie, a jeszcze bardziej kłuje, gdy dowiadujemy się, jakie wspaniałe rzeczy czekają na trzeci sezon.