Meghan i Harry zostali mocno skrytykowani po tym, jak okazało się, że nie opóźnią wydania wywiadu z Oprah Winfrey - pomimo hospitalizacji księcia Filipa.
Para jest pod ogromną presją, aby poprosić panią Winfrey o opóźnienie transmisji w USA w niedzielę wieczorem. Pałac Buckingham ogłosił dziś, że 99-letni dziadek Harry'ego przeszedł operację serca.
Źródła zbliżone do księcia i księżnej Sussex potwierdziły dzisiaj, że projekcja w niedzielny wieczór nadal ma się rozpocząć.
Wtajemniczony twierdzi, że decyzja należy teraz do nadawcy CBS, który ma zarobić miliony na reklamach z dwugodzinnego programu.
"Wiele osób będzie o tym rozmawiać, dopóki program nie zostanie wyemitowany, ale programowanie i cała reszta zależy ostatecznie od CBS, nie jesteśmy zaangażowani w tę stronę rzeczy", podało źródło, dodając: „W obecnej sytuacji nie sądzę, aby twórca programu zamierzał zmienić datę emisji”.
Jednym z największych krytyków Meghan i Harry'ego jest były sędzia America's Got Talent, Piers Morgan.
55-latek nazwał tę parę „hańbą” za nazwanie królowej i księcia Filipa „kłamcami”, ponieważ dzisiaj opublikowano nowy zwiastun tego bardzo oczekiwanego wywiadu.
Bądźmy bardzo szczerzy: nowy klip z jęczącego atonu Oprah z Sussexes pokazuje, że Meghan Markle bezpośrednio nazywa kłamcę królowej i księcia Filipa. Są szefami „Firmy”. I zrobiła to, gdy Philip leży ciężko chory w szpitalu. To absolutna hańba”, napisał na Twitterze Morgan.
Gospodarz Good Morning Britain również wziął osobisty cios w Meghan.
„Pani Markle myśli, że jest w filmie. Ten wywiad będzie nagrodzonym Oscarem zwodniczo samoobsługowym zęzem” – napisał.
Morgan raz po raz powtarzał, że zaprzyjaźnił się z Meghan w czerwcu 2016 roku. Twierdzi, że aktorka przyznała, że była jego „fanką”.
Para poszła na drinka do lokalnego pubu Piersa w Kensington, gdzie zamówił pół litra gorzkiego, a ona wypiła brudne martini. Usiedli na jakieś 90 minut, a potem wzięła ubera na kolację w Mayfair. Następnej nocy zauważono w Soho House z księciem Harrym.
Morgan powiedział, że para wymieniła przyjazne e-maile, ale potem mu przerwała. Prowadzenie nadawcy, aby nazwał ją „wspinaczką społeczną”.