Jeśli uważasz, że robienie tego w Hollywood jest trudne, nie wiesz nic o branży restauracyjnej. To brutalny, wysoce konkurencyjny biznes, którego wskaźnik sukcesu jest niezwykle przygnębiający. Oczywiście, kariery hollywoodzkich gwiazd mogą przygasać, migotać lub ginąć, ale tempo tego blednie w porównaniu z malejącym sukcesem w świecie restauracji. To coś Britney Spears odkryła na własnej skórze. Niestety jej sytuację znacznie pogorszyły jej bardzo złe decyzje.
Tak, Britney Spears miała restaurację… krótko… bardzo, bardzo krótko
Britney Spears nie jest jedyną gwiazdą, która próbuje otworzyć restaurację. W rzeczywistości istnieje garstka gwiazd, które faktycznie otworzyły, posiadały i nadal prowadzą niezwykle udane restauracje… Ale jest ich niewiele. Mark Wahlberg jest prawdopodobnie jednym z najbardziej znanych w tej grupie dzięki swoim rodzinnym Wahlburgerom. Jest też oczywiście Robert De Niro, który jest współwłaścicielem niezwykle odnoszącej sukcesy sieci restauracji i hoteli z najwyższej półki pod szyldem Nobu.
Dla tych, którzy mają obsesję na punkcie restauracji, nazwiska takie jak Nobu i Wahlburgers są częścią leksykonu… Nyla jednak nie jest…
Nyla to nazwa restauracji Britney's Cajun, która została otwarta i zamknięta w hotelu Dylan na Manhattanie w Nowym Jorku w 2002 roku. Nazwa pochodzi od nowego domu Britney w Nowym Jorku i historii w Luizjanie. W rzeczywistości kuchnia restauracji była inspirowana korzeniami Britney Cajun, ale wydawała się zapowiadać jej spiralę w 2008 roku.
W 2002 roku Britney jechała dość wysoko, poza końcem jej trąby powietrznej z Justinem Timberlake'em. Poza tym była u szczytu kariery i właśnie zadebiutowała w filmie fabularnym w napisanym przez Shonda Rhimesa Crossroads. Tak więc wejście do biznesu restauracyjnego wydawało się jej slam-dunkową decyzją. W końcu jej fani przyszliby, gdyby wiedzieli, że to jej i dostał wystarczająco dobre recenzje.
W tym miejscu wszystko zaczęło się nie tak i Britney skompromitowała swoją wizję zamiast próbować ją ulepszyć.
Otwarcie i zamknięcie decyzji Nyli i Britney's Snap-Osąd
Pierwszy problem z Nylą dotyczył lokalizacji, którą wybrała piosenkarka "Cyrk". Britney przyciągnęła przepastny budynek na Manhattanie, w którym mieścił się Hotel Dylan. Znajdowała się tu również przestrzeń, która idealnie nadawała się na eleganckie miejsce do spożywania posiłków w ciągu dnia, a wieczorem mogła przekształcić się w bardziej zmysłowy i pełen życia klub nocny. Według Vanity Fair było to doskonałe, ale wręcz drogie.
Wybór miejsca przyczynił się do tego, że Nyla przekroczyła budżet. Według New York Magazine, pierwszy menedżer Nyli, Bobby Ochs, twierdził, że cała firma już od pierwszej nocy przekroczyła budżet o 350 000 dolarów.
Wernisaż w 2002 roku był również mniej niż spektakularny, ponieważ ulewna ulewa postanowiła całkowicie zmoczyć czerwony dywan i zrujnować możliwości sesji zdjęciowej. Mimo to Britney zachowała pozytywne nastawienie w wywiadach zakulisowych. W końcu jej menu, zespół kucharzy i moc gwiazd to wynagrodzi… Prawda? …. Prawda?
Źle!
Co gorsza, recenzje nie były miłe. Impreza otwierająca była nie tylko słaba, ale klienci niemal natychmiast zrezygnowali dzięki krytykom kulinarnym, którzy wyrazili swoją opinię na temat „przeciętnego” menu Nyli. To właśnie skłoniło Britney i jej zespół do zwolnienia szefa kuchni i całkowitej zmiany menu Cajun na włoskie.
Wybór zmiany jej restauracji z wadliwego, ale autentycznego doświadczenia na coś zupełnie innego niż jej pierwotna wizja, naprawdę nie pomógł. A finansowo Nyla była w poważnych tarapatach.
W restauracji doszło do kilku drobnych naruszeń zdrowia, a szef kuchni Brad Gates twierdził, że nie otrzymuje wynagrodzenia.
Mimo że była zaledwie kilka miesięcy w swoim przedsięwzięciu restauracyjnym, Britney postanowiła wskoczyć na statek. Chociaż twierdziła, że za kulisami dzieją się inne rzeczy, które przyczyniły się do tej decyzji o opuszczeniu upadającego biznesu, który został zbudowany dla niej i przez nią.
W oświadczeniu dla E!, reprezentacja Britney powiedziała: „Britney Spears zerwała wszelkie zaangażowanie w restaurację Nyla na Manhattanie i firmę, która zarządza Nylą. z Nylą w wyniku braku pełnej wiedzy kierownictwa o informacjach dotyczących restauracji i jej działalności."
Niedługo potem Nyla zamknęła się na stałe, ogłaszając bankructwo i pozostawiając wierzycielom 400 000 dolarów długu.
Wiele celebrytów posiadało restauracje, ale czas Britney w tym biznesie nie był tak udany, jak by sobie tego życzyła. Właściwie, z powodu bankructwa, słabych recenzji, dziwnej zmiany wizji i ogólnego złego zarządzania, wydaje się, że czas Britney w biznesie był totalną katastrofą.