Britney Spears z pewnością przeżywa burzliwy okres, a jej gospodyni właśnie dodała dramat.
Jedna z gospodyń Britney od dawna twierdzi, że była m altretowana przez gwiazdę popu, po gorącej kłótni o to, jak Spears traktuje swoje psy, i twierdzi, że Britney stała się agresywna i wyrwała jej telefon z rąk.
Wygląda na to, że dwie kobiety mogłyby normalnie załatwić sprawę poza sądem, ale wygląda na to, że gospodyni złożyła oficjalny raport policyjny z tego incydentu, twierdząc, że zarzuty pobicia powinny zostać wniesione przeciwko Britney Spears.
Fani Britney nie są pod wrażeniem i wyrażają swoje zaniepokojenie w mediach społecznościowych, starając się bronić i ocalić Britney.
Korzystanie z Britney
Po odkryciu natury zarzutów postawionych przez gospodynię Britney Spears, fani Britney są przekonani, że ta gospodyni jest oportunistką i próbuje wykorzystać Britney dla własnych osobistych korzyści.
Opiekuńczy fani nie są przekonani, że ta rzekoma kłótnia między tymi dwiema kobietami była na tyle niestabilna lub niebezpieczna, by uzasadnić oskarżenia kryminalne przeciwko Spears, i są źli o to, jak daleko ta sytuacja już zaszła i jak wybuchowa stało się.
Teraz toczy się śledztwo w sprawie pobicia, ale bez formalnych zarzutów, Britney Spears siedzi w zawieszeniu, zaprzeczając zarzutom, ale wyraźnie zaniepokojona tym, co wydarzy się dalej w tej niewiarygodnej sadze.
Spears i jej zespół prawników utrzymują, że historia gospodyni jest sfabrykowana i nie było takiej kłótni, jednak potwierdzono, że zastępcy szeryfa hrabstwa Ventura zostali powiadomieni o incydencie, który rzekomo miał miejsce w domu Britney.
Fani mówią, że to jest pomyłka
Według gospodyni, Britney Spears nie dbała odpowiednio o swoje psy, więc wkroczyła i zabrała psy do weterynarza, ale kiedy wróciła, Britney agresywnie konfrontowała się z nią o zabranie psów bez jej zgody. W tym momencie gospodyni mówi, że doszło do fizycznej kłótni. Twierdzi, że Britney uderzyła ją w ramię, wytrącając jej telefon z ręki, ale Britney twierdzi, że tak nie jest.
Psy zostały usunięte spod opieki Britney i nadal nie zostały zwrócone.
Kiedy policja odwiedziła dom Britney, nie skomentowała tego, ponieważ prawdopodobnie została poinstruowana przez zespół prawników, aby nie wypowiadała ani słowa.
Fani nie są pod wrażeniem tej dodatkowej warstwy złożoności dodanej do życia Britney. Walczy z konserwatorstwem i ich zdaniem ma dosyć. Wzywają to jako przebiegłą pracę jej ojca, aby odzyskać jej konserwatorstwo.
Media społecznościowe są zalewane komentarzami na temat tej sytuacji, cytując opinie, takie jak; „wow, wszyscy chcą kawałek Britney, próbują ją po prostu złamać” i „tak, za tym stoi jej tata, mówiący gospodyni, żeby zadzierała z psami, które kocha, żeby znów miała załamanie psychiczne, żeby jej tata mógł zostań w konserwatorium."
Inni napisali; "tak, starają się zmusić ją do grania, żeby jej tata nie ustąpił z konserwatorium. To oczywiście jest ustawienie."