Jennifer Aniston prawie porzuciła Hollywood po tej roli

Spisu treści:

Jennifer Aniston prawie porzuciła Hollywood po tej roli
Jennifer Aniston prawie porzuciła Hollywood po tej roli
Anonim

To, czego nie widzimy, to zmagania, przez które aktorzy przechodzą za kulisami, zanim zdobędą rolę zmieniającą karierę. Tak było w przypadku wielu czołowych gwiazd, w tym takich jak Steve Carell, któremu jego agent powiedział, że powinien odejść z firmy, ponieważ nigdy nie znajdzie pracy.

To samo dotyczy Anyi Taylor-Joy, tuż przed jej zmieniającą karierę rolą w „Gambicie królowej”, rozważała również porzucenie biznesu na dobre.

W przypadku Jennifer Aniston sprawy wyglądały trochę inaczej. Po zdobyciu sławy i sukcesów rozważała opuszczenie firmy w późniejszych latach.

Przyjrzymy się wstecz, jak to wszystko się potoczyło i dlaczego Aniston chciała odejść. Jak się okazuje, wykonała właściwy telefon, aby pozostać w pobliżu, ponieważ dobrze prosperowała w roli Alexa Levy w „The Morning Show”.

Jennifer Aniston była bardzo selektywna w swoich rolach, nawet wcześnie odrzuciła „SNL”

Tuż przed ' Friends ' Jennifer Aniston miała szansę wystąpić na ' SNL ', na koncercie, na który każdy mógł wskoczyć. Sprawy potoczyły się całkowicie na południe, jak Aniston powiedziała The Hollywood Reporter, atmosfera za kulisami była jak w klubie dla chłopców, a sama Lorne Michaels mógł o tym wiedzieć.

"To było tuż przed Przyjaciele, pamiętam, jak wszedłem, a byli to [David] Spade i Sandler, i znałem tych facetów od zawsze, byłem taki młody i głupi, wszedłem do biura Lorne i byłem jak: „Słyszałem, że kobiety nie są szanowane w tym programie”. Nie pamiętam dokładnie, co powiedziałem później, ale było to coś w stylu: „Wolałbym, żeby to było jak za czasów Gildy Radner i Jane Curtin.”

"To znaczy, wtedy był taki klub dla chłopców, ale kim do cholery byłam, żeby mówić to Lorne Michaels?! Więc tak, cudownie to się stało, a ja gościłem parę Saturday Night Live razy i tak bardzo to kocham."

Decyzja okazała się słuszną decyzją, ponieważ Aniston cieszyła się życiową rolą w 'Przyjaciół' jako Rachel.

Jednak w dzisiejszych czasach sytuacja wygląda trochę inaczej i Aniston przyznałaby nawet, że rozważała rzucenie na dobre.

Niedawny projekt Ostatnie dwa lata prawie spowodowały, że Jennifer Aniston odeszła z Hollywood

Zgadza się, kiedy towarzyszyła Jasonowi Batemanowi, Willowi Arnettowi i Seanowi Hayesowi w ich podkaście „SmartLess”, Aniston przyznała, że w ostatnich latach przyszło jej do głowy pomysł odejścia.

Teraz Aniston nie wspomniała w szczególności o projekcie, chociaż ujawniła, że pewien kilka lat temu był dość wyczerpujący i prawie spowodował, że odeszła na dobre.

„To było po pracy, którą ukończyłem, a ja pomyślałem: „Och, to było naprawdę… to wyssało ze mnie życie. I nie wiem, czy to mnie interesuje” powiedział w poniedziałek, 28 września, odcinek. "To był nieprzygotowany projekt. Wszyscy byliśmy ich częścią. Zawsze mówisz:" Nigdy więcej tego nie zrobię! Nigdy więcej! Nigdy nie wrócę do data rozpoczęcia!'”

Jeśli chodzi o rolę, może to być wiele różnych występów, od 'The Yellow Birds' do 'Dumplin', do 'Murder Mystery', choć wydaje się to mniej prawdopodobne, biorąc pod uwagę jej znajomość Adama Sandlera.

Aniston ujawniła również wraz z magazynem Us, że wkroczy w świat projektowania wnętrz, jeśli zrezygnuje z życia w Hollywood.

'The Morning Show' jest uważane za jej najlepsze dzieło

Na szczęście Aniston nie zdecydowała się na przejście na emeryturę, ponieważ jej najlepsza dotychczasowa praca pojawiła się zaraz po ' The Morning Show '. Rola Aniston w serialu zyskała wielokrotnie nagradzany szum, jest to rola, która naprawdę przeniosła ją na wyższy poziom, szczególnie biorąc pod uwagę powagę postaci.

Nawet podczas pandemii program trwał dalej. Chociaż Aniston ujawniła się wraz z Harpers Bazaar, pojawiły się pewne wyzwania.

"To było wyzwanie, ponieważ jako artyści i twórcy, wszystko kręci się wokół ludzkiej więzi. Byliśmy w maskach podczas prób, a potem te tarcze, a ja nie widziałem twarzy członków mojej załogi, a my Nie mogliśmy powiedzieć dzień dobry przytuleniem. Nie mogliśmy pożegnać się przytuleniem. Wszyscy jesteśmy bardzo kochającą, wyczuwalną grupą ludzi i to było dziwne."

Ostatecznie, to była dobra decyzja Aniston, aby kontynuować, ponieważ daje to fanom wgląd w głębszą wersję postaci, której niewielu spodziewałoby się, że gwiazda zagra z taką klasą.

Zalecana: