Stephen Colbert wyjaśnia, dlaczego jego pracownicy zostali naprawdę aresztowani

Stephen Colbert wyjaśnia, dlaczego jego pracownicy zostali naprawdę aresztowani
Stephen Colbert wyjaśnia, dlaczego jego pracownicy zostali naprawdę aresztowani
Anonim

Stephen Colbert nie tracił czasu na przemawianie do słonia w pokoju w poniedziałek w programie CBS The Late Show. Prowadzący rozpoczął program, pytając publiczność o weekendy, a następnie od razu przeszedł do tematu, który wszyscy pamiętają: szokującego aresztowania kilku członków jego ekipy produkcyjnej, w tym komika i aktora Triumph the Insult Comic Dog, Roberta Smigla.

Stephen Colbert wyjaśnił, co się stało

Colbert rozpoczął swój monolog od wyjaśnienia – by pożyczyć frazę od Hillary Clinton – co się stało! Chcąc rozwikłać bałagan, gospodarz wyjaśnił, że po tym, jak jego pracownicy zakończyli wywiady, cieszyli się „niektórymi lalkami w ostatniej chwili i żartobliwymi makijażami w korytarzu.”

Policja Kapitolu, jak się okazuje, nie była zbyt zadowolona z tego, że załoga bawi się wokół budynku. Wtedy to, jak mówi gospodarz, do jego pracowników „podchodzili i zostali zatrzymani” przez funkcjonariuszy i oskarżeni o bezprawny wjazd. Colbert nazwał przestępstwa „lalkowaniem pierwszego stopnia”.

„Policja Kapitolu jest o wiele bardziej ostrożna niż, powiedzmy, 18 miesięcy temu i nie bez powodu. Jeśli nie wiesz, co to za powód, wiem, jaką sieć wiadomości oglądasz” – zażartował Colbert.

„Policja Kapitolu po prostu wykonywała swoją pracę, mój personel po prostu wykonywał swoją pracę, wszyscy byli bardzo profesjonalni, wszyscy byli bardzo spokojni” – kontynuował. „Moi pracownicy zostali zatrzymani, poddani procesowi i zwolnieni. Bardzo nieprzyjemne doświadczenie dla mojego personelu.”

Gospodarz mówi, że jego „oddział marionetek” nie wywołał „powstania”

Po wyjaśnieniu sytuacji, Colbert wszczął tyradę przeciwko „dwóm ludziom z telewizji”, z których wyśmiewał się za insynuację, że jego „drużyna marionetek” spowodowała ich własne „powstanie”. Żartował: „Przede wszystkim: co? Po drugie: co? Po trzecie, nie było ich w budynku Kapitolu!”

„Po czwarte”, zaczął gospodarz, po czym dodał: „I jestem zszokowany, że muszę wyjaśnić różnicę, ale powstanie wiąże się z zakłóceniem zgodnych z prawem działań Kongresu i wycie o krew wybranych przywódców – wszystko po to, by uniemożliwić pokojowe przekazanie władzy."

Rzecznik CBS powiedział, że pracownicy mają upoważnienie do przebywania tam i że cała ta impreza została wcześniej zaaranżowana dzięki pomocy Kongresu członków, z którymi przeprowadzono wywiady.

Zalecana: