Co się stało z Jeffem Bridgesem podczas kręcenia Iron Mana?

Spisu treści:

Co się stało z Jeffem Bridgesem podczas kręcenia Iron Mana?
Co się stało z Jeffem Bridgesem podczas kręcenia Iron Mana?
Anonim

Praca nad każdym filmem ma swoje trudności, bez względu na to, jak duży jest projekt i jak prestiżowe studia. Na planie mogą pojawić się konflikty, wykonawcy mogą wdawać się w spory, a wszystko, co może pójść nie tak, pójdzie nie tak.

Marvel jest siłą od 2008 roku Iron Man. Dobrze naoliwiona maszyna MCU wydaje się, że ma to wszystko razem, ale na początku sprawy nie były tak gładkie. W rzeczywistości podczas kręcenia Iron Mana pojawiło się wiele problemów, a JEff Bridges opowiedział o swoich doświadczeniach na planie.

Rzućmy okiem na czas Bridgesa w MCU i co powiedział o produkcji Iron Mana.

Jeff Bridges to legenda

Od dziesięcioleci Jeff Bridges jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów w branży rozrywkowej. Bridges urodził się w rodzinie z branży rozrywkowej i chociaż rozpoznawalność nazwiska z pewnością odegrała rolę w tym, że wiele lat temu postawiła stopę w drzwiach, od tego czasu stał się naprawdę wyjątkowym wykonawcą, który zasłużył na swoje miejsce w historii.

1951 to rok, w którym Jeff Bridges zadebiutował w filmie, ale tak naprawdę nie zaczął pracować w filmie aż do lat 70. XX wieku. Film The Last Picture Show z 1971 roku był nominowany do swojej pierwszej Oscara, a kolejna nominacja pojawiła się w 1974 roku za Thunderbolt i Lightfoot.

Ta dekada sprawiła, że aktor przeniósł się do rozpalonej gwiazdy, która przeniosła ten sukces w lata 80., ostatecznie zdobywając swoją trzecią nominację do Oscara za rolę w filmie Starman.

W miarę upływu czasu Bridges wciąż zdobywał uznanie za swoje występy, a nawet zabrał do domu Nagrodę Akademii za rolę w Szalonym sercu.

Bridges pojawił się w niezliczonych filmach, w tym w filmie komiksowym, który zmienił świat filmu.

Zagrał główną rolę w „Iron Man”

W 2008 roku Marvel wypuścił Iron Mana, film, który zmienił gatunek komiksowy i zapoczątkował najbardziej udaną serię filmów w historii.

Jeff Bridges zagrał w filmie Obadiaha Stane'a, skutecznie działając jako pierwszy czarny charakter Marvela na ekranie. Był znakomity w tej roli i zapewnił fenomenalny kontrast z Tonym Starkiem Roberta Downeya Jr w filmie.

Po tym, jak stał się kolosalnym hitem na dużym ekranie, narodził się Marvel Cinematic Universe i od tego czasu historia stale się rozwija.

Z biegiem czasu wiele zostało ujawnionych na temat tego, co przyczyniło się do ożywienia tego filmu. Obejmuje to niezadowolenie gwiazd i reżysera filmu z oryginalnego scenariusza, z którym musieli pracować.

Bridges zauważył, że on, Downey i Favreau ciężko pracowali nad stworzeniem scenariusza.

"To była pierwsza przygoda Marvela z tworzeniem filmów. To było takie szczęście, że był tam Jon i [Robert] Downey, ponieważ obaj są świetnymi improwizatorami. Spędziliśmy kilka tygodni pracując razem nad scenariuszem i próbując razem, ponieważ oryginalny scenariusz nam się nie podobał i pomyśleliśmy, „Och rok, naprawiliśmy to, naprawiliśmy tamto” – powiedział.

Kiedy weszli na plan, sprawy stały się trudne.

Jego doświadczenie na planie

Okazuje się, że Marvel nie był zachwycony ich scenariuszem i postanowili go wyrzucić, co powodowało stres.

„Potem nadszedł pierwszy dzień zdjęć i Marvel wyrzucił nasz scenariusz, nad którym pracowaliśmy, i powiedział: „Nie, to nie jest dobre. To musi być to i tamto”. Było więc wiele zamieszania co do tego, jaki był nasz scenariusz, co zamierzaliśmy powiedzieć. Spędzaliśmy godziny w jednej z naszych przyczep, przeszukując linie i badając, jak to zrobimy."

To musiało być trudne dla załogi, ponieważ byli przygotowani do zrobienia wszystkiego w jedną stronę, zanim studio wkroczyło i zmieniło kierunek projektu.

Podczas produkcji Favreau musiał pracować w nadgodzinach, aby coś się wydarzyło.

”Jon powiedziałby: „Och, znam pisarza. Niech zobaczymy, że może mieć kilka pomysłów… Tymczasem ekipa jest na scenie dźwiękowej, tupiąc nogami i mówiąc: „Kiedy to dostaniemy wszystko się dzieje, "" Mosty ujawnione.

Bridges następnie powiedział: „To doprowadzało mnie do szaleństwa, dopóki nie dokonałem niewielkiej korekty w moim mózgu, która brzmiała: „Jeff, po prostu odpręż się. Robisz film studencki za 200 milionów dolarów. zabawa."

Stworzenie Iron Mana było trudne dla wszystkich zaangażowanych, ale doprowadziło do jednego z najlepszych filmów o superbohaterach wszechczasów, a także narodzin MCU.

Zalecana: