Hilaria Baldwin – nazwisko rodowe Hillary Lynn – ujawniła swoim 944 tysiącom obserwujących na Instagramie, że jej mąż Alec Baldwin „uciszył” ją, gdy urodziła syna Rafaela w 2015 roku. wydarzenia i szybko zapewniła fanów, że Alec był bardzo skruszony z powodu incydentu, dlatego wyraźnie mu wybaczyła (wciąż są razem w 2021 roku).
Przechodząc do funkcji „Historia” w aplikacji, Hilaria opowiedziała swoją historię w reakcji na artykuł zatytułowany „Kiedy mój mąż kazał mi się uciszyć podczas porodu, wiedziałam, że nasze małżeństwo się skończyło”.
Alec powiedział: „Cicho! Czy możesz to utrzymać? Podczas gdy Hilaria urodziła
Rozwijając, entuzjasta jogi zażartował: „Alec uciszył mnie, kiedy rodziłam z Rafą… On rozmawiał przez telefon „Cicho! Możesz to powstrzymać?” W chwili, gdy to powiedział, zdał sobie sprawę, że brzmiał jak dupek i skulił się.”
Podobnie jak wszystkie dobre anegdoty, Hilaria zakończyła szczęśliwym zakończeniem, ripostując, że „zachowała małżeństwo”, a potem „urodziła 522 dzieci” (knebel odnoszący się do dość dużego potomstwa tej pary).
Zakończyła słowami: „Pozwalam mu, gdy dostanę znieczulenie zewnątrzoponowe. Na razie oszczędzę wam szczegółów mojej reakcji. Ale to się nigdy więcej nie powtórzyło.”
Kontynuując temat, Hilaria udostępniła później post promocyjny dotyczący szczotek do butelek, dowcipnie stwierdzając, że Alec „Płaci za uśpienie mnie w pracy, czyszcząc każdą butelkę w domu”.
„Żartuję… to się nigdy nie zdarza. Może może zacząć już teraz. Również nie żartuj: Alec, podwiń rękawy i przygotuj się na stylowe szorowanie.”
Hilaria zażartowała, że Alec teraz robi obowiązki, żeby nadrobić swoje „ucichnięcie”
Po prostu ciesząc się humorystycznym tematem, dumna matka dodała do swojego żartu urywek karmienia piersią podczas jedzenia sałatki, podpisaną: „Aby zrobić więcej butelek dla Aleca do czyszczenia, robię więcej mleka… i wielozadaniowo jedząc lunch… ponieważ czas mamy jest ograniczony.”
Zabawne historie Hilarii były wyraźnym kontrastem do tych, które dzieliła w zeszłym tygodniu, w których ujawniła, że mąż Alec cierpi obecnie na zespół stresu pourazowego, zarówno z powodu jego zaangażowania w strzelaninę „Rust”, jak i z innych powodów, które nie zostały upublicznione.
„Cierpi na to od bardzo, bardzo, bardzo długiego czasu… Jestem w miejscu, w którym mam dość nierozmawiania i chcę dostać się do miejsca, w którym mogę użyć mojego głosu, aby pokazać że to nie jest tylko sławna rzecz…”
„Każdy ma trolle. Każdy ma ludzi, którzy chcą ci powiedzieć, czy jesteś dobry czy zły, co myślisz lub co czujesz.”