Kłopotliwa scena w „Juno”, której Elliot Page żałuje, że nigdy się nie wydarzyła

Spisu treści:

Kłopotliwa scena w „Juno”, której Elliot Page żałuje, że nigdy się nie wydarzyła
Kłopotliwa scena w „Juno”, której Elliot Page żałuje, że nigdy się nie wydarzyła
Anonim

Odgrywanie tytułowej roli w dramacie o dorastaniu z 2007 roku, Juno, zamienił Elliota Page'a w gwiazdę z dnia na dzień. Po podpisaniu kontraktu z gwiazdą w niskobudżetowym filmie niezależnym nie mógł się spodziewać, że tak szybko osiągnie międzynarodową sławę.

Chociaż aktor, który ostatnio zrobił falę za pokazanie swojego zabójczego brzucha w poście na Instagramie, wystąpił w kilku innych projektach, które pomogły mu zgromadzić majątek netto w wysokości 12 milionów dolarów, pytania dotyczące Juno wciąż pojawiać się w prawie każdym wywiadzie.

Wracając do filmu, Page ujawnił, że jest jedna problematyczna scena, która utrwala homofobię.

Dumny członek społeczności LGBTQIA+, od tego czasu Page wyrażał swoje opinie na temat homofobii i transfobii w branży, przywołując scenę.

Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, która część Juno Elliot Page odebrałaby, gdyby mógł, jak sukces Juno wpłynął na niego jako osobę i jak myśli o reprezentacji w Hollywood.

Dziedzictwo ‘Juno’

Wyreżyserowany przez Jasona Reitmana, Juno to film o dojrzewaniu o nastoletniej dziewczynie, która zachodzi w ciążę i postanawia oddać dziecko do adopcji. Film, w którym wystąpił Elliot Page w roli Juno, zdobył Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny, a także był nominowany do trzech innych Oscarów.

Przy budżecie w wysokości 6,5 miliona dolarów film zarobił na całym świecie 231 milionów dolarów i został pozytywnie przyjęty zarówno przez publiczność, jak i krytyków.

Kariera Elliota Page’a w tamtym czasie pojawiła się „Juno”

Kiedy Juno został wydany w 2007 roku, Elliot Page był stosunkowo mało znany. Wystąpił w kilku programach telewizyjnych i filmach telewizyjnych, w tym Trailer Park Boys (2001) i Pit Pony (1997), ale Juno był naprawdę jego przełomem w komercyjnym sukcesie.

Po swojej głównej roli w chwalonym przez krytyków filmie, Page zagrał w kilku innych znaczących pracach, w tym w Incepcji z 2010 roku, Do Rzymu z miłością w 2012 roku i X-Men: Days of Future Past w 2014 roku.

Wpływ „Juno” na życie Elliota Page'a

Zagranie w filmie takim jak Juno byłoby spełnieniem marzeń większości aspirujących aktorów. Chociaż film pomógł Elliotowi Page wznieść się na nowe wyżyny, sława, którą przyniósł, miała ogromny wpływ na jego życie, które nie zawsze było pozytywne.

Według Ściągawki, trudno było Page zobaczyć zdjęcia i filmy przedstawiające go na tak wielką skalę po tym, jak film wystartował.

Od młodości zmagał się z ich tożsamością płciową, co pogarszało to, że był reprezentowany w tak ogromny sposób – i sposób, który wydawał się nieautentyczny w oczach opinii publicznej.

Sława była również trudna do zniesienia, ponieważ była tak nieoczekiwana, ponieważ Juno był niskobudżetowym filmem niezależnym.

Elliot Page prawie chciał rzucić aktorstwo po „Juno”

Po sukcesie Juno Elliot Page rozważał całkowitą rezygnację z aktorstwa. W szczerym wywiadzie dla Oprah, Page ujawnił, że film przyniósł tak wiele emocji, że trudno było mu przekazać, jak źle się czuje.

„[Juno] niespodziewanie stał się wielkim hitem” – wyjaśnił Oprah. „Stałem się całkiem znany. Czułem, że nie potrafię wyrazić stopnia bólu, jaki odczuwałem”. Po rozdaniu Oscarów w 2008 roku Page nie mógł patrzeć na zdjęcia z czerwonego dywanu, na którym nosił elementy garderoby, które sprawiały, że „czuł się chory.”

Stres związany z globalną sławą w tak trudnym momencie życia Page sprawił, że chciał na dobre porzucić aktorstwo. Ale ostatecznie zdecydował się pozostać w branży jako aktor, producent i reżyser.

Kłopotliwa scena ze stroną Elliota została wywołana

Podczas gdy Juno została doceniona przez krytyków, Page wywołał w filmie szczególnie problematyczną scenę, z której nie zdawał sobie sprawy, że była wtedy tak bolesna. Scena, o której mowa, to sytuacja, w której Juno mówi, że imię „Madison” brzmi „trochę gejem” dla jej dziecka.

„To nie było coś, co całkowicie zarejestrowałem w tamtym czasie, ale oczywiście teraz, kiedy jestem starszy”, powiedział (przez Teen Vogue). „Tak wiele filmów, które kochałem jako dziecko, po prostu szerzy się z homofobią, transfobią i bifobią, i wcale tego nie usprawiedliwiam”.

Przemyślenia Elliota Page’a na temat reprezentacji w Hollywood

Teraz, gdy jest starszy i analizuje reprezentację w Hollywood, mając za sobą większe doświadczenie i zrozumienie, Page otworzył się na to, że przemysł filmowy nie jest tak postępowy, jak powinien. Kiedy robi film, różnorodność i reprezentacja są na pierwszym planie.

„… brakuje ludzi [kolorowych] zatrudnionych w każdym aspekcie przemysłu filmowego”, powiedział (przez Teen Vogue). To naprawdę boli branżę i naprawdę boli film. Potrzebujemy więcej historii. Potrzebujemy więcej reprezentacji. Potrzebujemy więcej punktów widzenia."

Zalecana: