Andy Cohen nie jest typem, który emanuje niepewnością. Mężczyzna wydaje się bez wysiłku bezpieczny we własnej skórze. Okazuje tę pewność siebie podczas każdego odcinka Oglądaj, co się dzieje na żywo, jako stały gość w The Howard Stern Show, prowadząc sylwestrowy program z najlepszym przyjacielem Andersonem Cooperem, a nawet jako jeden z nielicznych samotnych ojców powyżej 40 roku życia w Hollywood. Nawet w dziwnym momencie, kiedy Andy wydaje się niezręczny, jest w nim autentyczna pewność siebie.
Jednak w wywiadzie dla Vulture, producent wykonawczy serii The Real Housewives stwierdził, że jeden z wywiadów z celebrytami z listy A bardzo go zdenerwował. A tą gwiazdą była Oprah Winfrey. Oczywiście wywiad Andy'ego z Oprah w Watch What Happens Live został uznany za jeden z jego najlepszych. Ale całe przygotowanie do tego było denerwujące. Oto dlaczego…
Dlaczego Andy Cohen był wyjątkowo zdenerwowany wywiadem z Oprah Winfrey
W 2019 roku Andy Cohen usiadł z Vulture na cześć dziesiątej rocznicy jego programu Bravo Watch What Happens Live. Podczas wywiadu został zapytany o wszystkich niesamowitych sławnych gości, których miał w swoim programie i który z nich sprawił, że był najbardziej zdenerwowany do przeprowadzenia wywiadu.
Bez wątpienia to była Oprah. Prawdopodobnie widziałem 85 procent odcinków, jakie kiedykolwiek wyprodukowano The Oprah Winfrey Show, co jest dość wysoką wartością, biorąc pod uwagę, że trwało to 25 lat. Tak głęboko sięga mój fandom, - powiedział Andy do Sępa. „To była bardzo ważna sprawa i byłem naprawdę zdenerwowany. Chciałem udzielić jej innego wywiadu niż ona zrobiła. To było moje wyzwanie i jestem naprawdę dumny z tego odcinka.”
Oczywiście, Andy stwierdził również, że przynajmniej jeden żałuje swojego wywiadu z Oprah w 2013 roku.
„Wiesz, kończył nam się czas w serialu, a ja bardzo nonszalancko zapytałem Oprah Winfrey, czy kiedykolwiek pływała w stawie dla kobiet, i brzmiało to jak szalone”, powiedział Andy, zgodnie z The Daily Danie. „I to po prostu nie był odpowiedni czas i była zaskoczona, a może i to.”
W sumie jednak wywiad Andy'ego z Oprah przebiegł wyjątkowo dobrze. Udało mu się nakłonić ją do zagrania „Plead The Fifth”, a także do odtworzenia szczególnie intensywnej sceny z jej filmu The Butler. Ale co najważniejsze, mimo nerwów udało mu się rozluźnić energię wywiadu. Nic dziwnego, że jest taki dumny.
Ulubiony zegarek Andy'ego Cohena Co się dzieje z gośćmi na żywo
Wywiad Andy'ego Cohena z Oprah Winfrey pozostaje jednym z wywiadów Watch What Happens Live, z którego jest najbardziej dumny. Ale w swoim wywiadzie dla Vulture, Andy wymienił kilka innych legend, którymi był zachwycony po ich występach.
„Zawsze byłam naprawdę dumna, kiedy pojawiła się Joan Rivers. Jako dziecko dorastała, kiedy zastępowała Carsona, to było dla mnie jak Boże Narodzenie. show, to wiele znaczyło – powiedział Andy. „Za każdym razem, gdy pojawia się diva, którą kocham, w klubie jest to specjalna okazja. Mariah Carey i ja nawiązałyśmy niesamowitą relację zbudowaną wokół Watch What Happens Live. Była niesamowicie niegrzeczna i zabawna, a także myślę, że udało nam się porozmawiać o jej muzyce w sposób, którego nie robią inni ankieterzy."
Jak Andy Cohen sprawia, że jego goście czują się komfortowo
Chociaż Andy wie, że jego pozytywna reputacja jest ostatecznie tym, co sprawia, że A-listerzy czują się komfortowo przychodząc do jego programu, przypisuje również sukces formatowi i stylowi samego programu.
"Myślę, że istnieje oczekiwanie, że jeśli ktoś przyjdzie na mój program, zapytam go, o co nie zapyta żaden z pozostałych prowadzących do późnych godzin nocnych. Nie przeprowadzamy wywiadów z naszymi gośćmi. Jesteśmy jedynym koncertem na żywo późnym wieczorem, więc chcemy, żeby był spontaniczny. Widzowie mogą poczuć zapach BS. Zdarzało się, że goście mówili: „Przyjdę do programu, ale nie chcę dyskutować o X, Y i Z”. Było kilka naprawdę wielkich gwiazd, którym powiedzieliśmy: „Wiesz co, może nie powinniśmy tego robić”, ponieważ nie chcę, aby publiczność powiedziała: „Dlaczego nie zrobiłeś X, Y, czy Z?” Andy wyjaśnił Sępowi. „Zawsze chcę, żeby goście wyjeżdżali szczęśliwi i żeby wrócili. The Rock pojawił się niedawno po raz pierwszy i chcę, aby to był początek związku, w którym teraz Rock ogląda, co się dzieje na żywo, kiedy wychodzi, aby zrobić prasę. Nie chcę, żeby to była kłopotliwa sytuacja."