Czy Christian Bale naprawdę jest tak trudny do współpracy?

Spisu treści:

Czy Christian Bale naprawdę jest tak trudny do współpracy?
Czy Christian Bale naprawdę jest tak trudny do współpracy?
Anonim

Grający supergwiazda Christian Bale zdobył miliony fanów na całym świecie dzięki swojej intensywności, wszechstronności, fizyczności i potężnym występom. Od swojej przełomowej roli w Imperium Słońca Stevena Spielberga (kiedy miał zaledwie 13 lat!), 48-letni obecnie brytyjski aktor wyrobił sobie markę w wielu gatunkach. Bale od trzech i pół dekady pozostaje aktualny i po drodze zgarnął ponad 5,5 miliarda dolarów wpływów ze sprzedaży biletów – od nagradzanych przez krytyków filmów, po animacje dla całej rodziny, a nawet cieszący się uznaniem przebój Batmana.

I chociaż czterokrotnie nominowany do Oscara zdobywa publiczność swoją intensywnością i zaangażowaniem w swoje rzemiosło, czy to samo można powiedzieć o jego relacjach z kostiumami i załogą? Pogłoski o trudnościach na planie krążyły po oddanym aktorze od lat i tak jak dźwięk Toma Cruise'a krzyczącego na członków załogi na planie Mission: Impossible 7 po tym, jak uregulował rachunek za filmowanie przez przepisy dotyczące pandemii, ujawnił się klip o tym, że Christian Bale zmierzył się z operatorem na planie Terminatora Zbawienie z 2009 roku, nie zrobił zbyt wiele, by przekonać wątpiących o jego reputację na planie.

6 Christian Bale krzyczał na reżysera zdjęć na temat „Terminator Zbawienie”

Podczas kręcenia czwartego wpisu z serii Terminator, Terminator Salvation, w 2008 roku, Bale był sfrustrowany, gdy reżyser Shane Hurlbut wszedł na plan podczas sceny. W pełnej przekleństw tyradzie przeciwko DoP Bale skarcił Hurlbuta i zagroził, że rzuci film. Wyciekły dźwięk rantu stał się wirusowy, a później został zremiksowany jako satyryczny utwór taneczny „Bale Out: RevoLuciean's Christian Bale Remix”. Bale przeprosił Hurlbuta i obaj kontynuowali współpracę. Pomimo zarobienia 371 milionów dolarów w kasie, problemy z produkcją filmu skłoniły posiadaczy praw, The Halcyon Company, do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, a wszystkie przyszłe sequele z Bale'em jako Johnem Connorem zostały anulowane.

5 Christian Bale był intensywnie zaangażowany w „American Psycho”

13 lat w swojej karierze aktorskiej, Bale zrobił skok do głównego bohatera, odgrywając rolę inwestora giełdowego, który zabił seryjnego mordercę Patricka Batemana w czarnym horrorze z 2000 roku American Psycho. Reżyserka Mary Harron walczyła o obsadzenie Bale'a przeciwko studiu, które marzyło o Leonardo DiCaprio, a kiedy przyszedł czas na filmowanie, obsada drugoplanowa nie mogła zrozumieć, dlaczego.

„[Josh Lucas] poinformował mnie, że wszyscy inni aktorzy uważają mnie za najgorszego aktora, jakiego kiedykolwiek widzieli” – powiedział Bale lata później, opowiadając o kręceniu American Psycho. „Wciąż na mnie patrzyli i mówili o mnie, mówiąc:„ Dlaczego Mary walczyła o tego faceta? Jest okropny”.

4 Współpracownicy „American Psycho” Christiana Bale'a nie wiedzieli, jak nawiązać z nim interakcję na planie

Intensywne zachowania Bale'a na planie mogą być teraz powszechną wiedzą w przemyśle filmowym, ale w 2000 roku, gdy nie miał jeszcze głównych ról za pasem, Bale pozostawił swoich współpracowników zdezorientowanych co do jego metod aktorskich. A ich wątpliwości dotyczące przyszłej gwiazdy dotyczyły również jego zachowania na planie. Współpracowniczka Chloe Sevigny starała się pogodzić ze swoimi doświadczeniami z Balem na planie. „Praca z Christianem była dość ciężka, ponieważ nie znałam całej tej metody” – powiedziała.„Byłem całkiem świeży. Nie robiłem wcześniej tylu filmów, a aktor zatracił się do takiego stopnia i był tak pochłonięty rolą, że było mi ciężko… po prostu chciałem się z nim spotkać., ale czuję, że nie, a potem moje ego było jak: „Czy on mnie nie lubi? Czy on myśli, że jestem okropną aktorką?”

3 Christian Bale nie stosuje metody aktorskiej

Christian Bale wyrzeźbił dla siebie karierę, robiąc wszystko, aby publiczność uwierzyła w jego postać, często chwaloną za to, jak długo będzie pracował w swoim rzemiośle. Słynnie zrzucił 64 funty, aby zagrać wychudzonego Trevora Reznika w The Machinist (2004), tylko po to, by nabrać dodatkowych 70 funtów, w tym 30 funtów mięśni, zaledwie rok później, aby zagrać w Batmana. Ale Bale upiera się, że nie jest aktorem metodycznym. „Zawsze myślę:„ Och, człowieku, nie mogę tego zrobić. Nie wiem, co robię”- aktor powiedział Good Morning America. „Wszyscy zawsze mówią, że jestem aktorem metodycznym; nie jestem – trzeba studiować Stanisławskiego, żeby być aktorem metodycznym. Po prostu to robię. Tak naprawdę nie mam żadnej konkretnej techniki, po prostu mówię: „Dobrze, zobaczmy, co się teraz stanie”. „

I chociaż technika Bale'a lub jej brak zraziły jego współpracowników, a jego komentarze na temat branży mogą nie zdobywać mu fanów w pracy, nadal zdobywa publiczność swoim zaangażowaniem w każdą postać i jego powściągliwość w pokazywaniu światu jakiejkolwiek części swojego prawdziwego ja. Bale wierzy, że wiedza o życiu osobistym aktora tylko odwróci jego uwagę od jego występu, dlatego stosuje dość niezwykłą technikę, aby przekonać publiczność o swoim występie.

2 Christian Bale użyje akcentu postaci do promowania filmu

Niepoznana osobowość Bale'a wynika z jego przekonania, że „jeśli wiesz coś o kimś, to przeszkadza ci po prostu patrzeć na faceta jako postać”. Bale powiedział również, że zamieszkiwanie „postaci bez pokazywania czegokolwiek z siebie” jest jego „ostatecznym celem” i stara się przekonać publiczność o swoim oddaniu. Promując film, Bale będzie nadal używał akcentu, który wykorzystał w filmie, aby stworzyć poczucie ciągłości dla widzów. Ale to było problematyczne za kulisami. „Był tak bardzo zaangażowany jako aktor w bycie tą postacią, aż do niepokojącego punktu” – powiedziała jego koleżanka z American Psycho, Guinevere Turner. „Nigdy nie mówił ze swoim prawdziwym akcentem i nigdy nie spotykał się z nikim, kiedy kręciliśmy.”

1 Christian Bale nie wie, czy jego reputacja go poprzedza

W wywiadzie udzielonym The Guardian w 2018 roku, wice-aktor został zapytany, czy jego dziesięcioletnia tyrada na planie Terminatora Zbawienie go prześladowała, ale aktor tylko wzruszył ramionami w odpowiedzi. „Ludzie mi o tym nie wspominają, ale to nie znaczy, że mnie nie śledzi. Nie jestem tego świadomy, jeśli tak”. Zamiast tego czuje obawę, że to wszystko może się skończyć, być może pod wpływem niepewności. „To, że ktoś mnie zatrudnia, jest zaskakujące” – mówi, ale z tego, co niewiele opowiedział o swoim życiu rodzinnym, może nie być tak trudno zrozumieć: jego dzieci nieustannie kpią z jego sprawności aktorskiej.„Myślą, że jestem najgorszym aktorem w historii. Moja córka nie może uwierzyć, że ktoś mi płaci.”

Zalecana: