MCU to miejsce, w którym mogą się rozwijać wykonawcy ze wszystkich środowisk, a franczyza regularnie umieszcza właściwych ludzi na właściwych stanowiskach. Podczas gdy Evangeline Lilly wybrała niekonwencjonalną drogę do zdobycia roli MCU, była świetna w tej serii.
Odniesienie dużego sukcesu oznacza dużą ekspozycję. Lilly nie zawsze trafiała na nagłówki gazet z właściwych powodów, a na pewno trafiła na nagłówki, gdy mówiła o swojej pogardzie dla własnej postaci z Lost.
Przyjrzyjmy się bliżej aktorce i dowiedzmy się, dlaczego nie lubiła swojej postaci z filmu Zagubieni.
Evangeline Lilly odniosła udaną karierę
Odkąd zadebiutowała w aktorstwie na początku 2000 roku, Evangeline Lilly jest kimś, kto stale odcina się od udanej kariery w branży rozrywkowej.
Lilly wcześnie zaczęła pracować nad filmem i telewizją i pojawiła się w kilku znaczących projektach, za które nawet nie miała dużego uznania. Projekty te obejmują film Lizzie McGuire, Freddy vs. Jason, a nawet White Chicks. To się oczywiście zmieniło, gdy stała się gwiazdą przełomu.
W dzisiejszych czasach aktorka gra Hope van Dyne w Marvel Cinematic Universe i pojawiła się w kilku filmach z tej serii. Jej planowana jest premiera w 2023 roku w Ant-Man and the Wasp: Quantumania, a fani nie mogą się doczekać, aby zobaczyć ją z powrotem w akcji jako Osa.
Lilly miała niesamowitą przejażdżkę, a wszystko zaczęło się od popularnego programu telewizyjnego, w który wciągnęło miliony ludzi.
Zagrała Kate Austen w „Zagubionym”
W 2004 roku Lost stał się największym serialem telewizyjnym i odniósł natychmiastowy sukces, który zapoczątkował karierę kilku znanych wykonawców, w tym Evangeline Lilly.
Lilly została obsadzona w serialu jako Kate Austen, która przeżyła, a szaloną rzeczą w jej występie jest fakt, że nie była wtedy tak bardzo zainteresowana byciem aktorką.
Kiedy rzucając się na rolę, aktorka powiedziała: „Powiedziałabym, że to było moje przeznaczenie, ponieważ z pewnością nie było to moim celem. Byłam jedną z tych bardzo rzadkich, rzadkich aktorek, które nie próbowały być aktorką, kiedy dostanę tę pracę."
Pomimo tego, aktorka postanowiła rzucić kostką na coś, w co bardzo wierzyła.
Jedynym powodem, dla którego podjęłam tę pracę w tamtym czasie, było to, że miałam ogromną wiarę i naprawdę wierzyłam, że wszystko w moim życiu po prostu popychało mnie, popychało i wskazywało na tę rzecz. Potem stało się to tak szybko – stało się tak łatwo! – że wydawało się to przeznaczeniem – dodała.
Lilly mogła pojawić się w ponad 100 odcinkach serialu, ale znienawidziła postać, którą grała.
Evangeline Lilly odkryła, że jej postać jest nieprzyjemna
Dlaczego Evangeline Lilly znienawidziła swoją postać? Niestety aktorka uznała swoją postać za okropną.
Na początku była całkiem fajna. A potem, gdy serial trwał, poczułem, że staje się coraz bardziej przewidywalna i nieznośna. Czułem, że moja postać przestała być autonomiczna - naprawdę miała własną Jej historia i jej własna podróż i jej własne plany – by gonić mężczyzn po całej wyspie. I to mnie drażniło – powiedziała Lilly.
Brak zmian w postaci był czymś, co Lilly uważała za frustrujące, a brak autonomii postaci również był irytujący.
"Rozrzucałem skrypty po pokojach, kiedy je czytałem. Ponieważ byłem bardzo sfrustrowany zmniejszającą się ilością jej autonomii i zmniejszającą się ilością jej własnej historii, którą miała do odegrania."
Lilly stwierdziła, że starała się jak najlepiej z tym, co dostała, ale to wyraźnie nie pomogło złagodzić jej frustracji.
„Chciałem, żeby była lepsza, ponieważ była ikoną siły i autonomii kobiet, i pomyślałem, że mogliśmy zrobić to lepiej. Myślę, że dobrze nam poszło. Myślę, że bardzo, bardzo starałem się wziąć to, co mi dano i zawsze znaleźć sposób, by dać jej siłę, znaleźć sposób, by mieć własne myśli, opinie i pomysły, i poświęcić chwile, które moim zdaniem mogą być trochę marudne i jakoś sprawi, że nie będą marudzić” – powiedziała aktorka.
Evangeline Lilly mogła nienawidzić swojej postaci w Lost, ale serial zmienił ją w znane nazwisko i zapoczątkował jej karierę, więc jest tam trochę dawania i brania.