Czy warto obejrzeć „Schody” HBO Maxa?

Spisu treści:

Czy warto obejrzeć „Schody” HBO Maxa?
Czy warto obejrzeć „Schody” HBO Maxa?
Anonim

Schody HBO Maxa przykuły uwagę ludzi, a krytycy nazwali go najlepszym serialem kryminalnym od lat. Ale dlaczego Schody są tak popularne? Jednym z powodów jest to, że serial, który jest oparty na prawdziwym przypadku, jest bardzo znany osobom, które pamiętają prawdziwego Micheala Petersona i film dokumentalny Netflix o tym samym tytule.

W dramacie kryminalnym występuje The King's Speech and Love Właściwie to Colin Firth, który gra Micheala Petersona, obok Toni Collette, która była w I'm Thinking Of Ending Things, Hereditary, and Knives Out (która spodziewa się sequela), aby wymienić tylko kilka. Oboje są wspaniałymi gwiazdami, które wykonują fantastyczną robotę, grając Micheala i Kathleen Peterson.

O czym są „Schody”?

HBO Nowa seria True Crime ilustruje historię Michaela Petersona, autora oskarżonego o zabicie swojej żony, Kathleen Peterson, która zmarła w grudniu 2001 roku. Micheal Peterson zawsze powtarzał, że znalazł swoją żonę na dole schodów, pokryty krwią i nie reagujący, ale wciąż żywy. Kathleen nie zmarła natychmiast po upadku i żyła przez ponad godzinę po doznaniu obrażeń.

Według filmu dokumentalnego The Staircase z 2018 r. na Netflix, profesjonalna opinia była podzielona, jeśli chodzi o obrażenia Kathleen. Niektórzy wierzyli, że doznała obrażeń głowy po upadku ze schodów, podczas gdy inni wierzyli, że był to uraz tępym narzędziem spowodowany pęknięciem czaszki Kathleen oraz ilością krwi i rozpryskami krwi na schodach w domu Petersona.

Seria 2022 Schody to dramatyzacja tych wydarzeń. Micheal Peterson został uznany za winnego i wysłany do więzienia za morderstwo swojej żony, ale po wyemitowaniu filmu dokumentalnego Netflix wielu fanów uwierzyło, że autor jest niewinny.

Peterson został zwolniony w 2017 roku, po złożeniu apelu Alforda o dobrowolne zabójstwo, a teraz mieszka w Durham w Kalifornii. Mimo że został uznany za winnego, ludzie, którzy uważnie śledzą sprawę od czasu tragicznych wydarzeń w 2001 roku, wciąż są podzieleni co do tego, co stało się z Kathleen Peterson.

Sprawa jest fascynująca, dlatego tak wiele osób zostało wciągniętych do serii HBO Max – ale skoro ta sprawa jest już tak dobrze znana, jaki nowy wgląd lub perspektywa ma do zaoferowania dramatyzacja? Czy warto obejrzeć schody?

Co mówią krytycy o „schodach”

Według Rotten Tomatoes, konsensus krytyków brzmi: „[ta] dramatyzacja wnosi świeżą perspektywę i teksturę do tajemnicy”, a rola Colina Firtha jako Micheala Petersona została wysoko oceniona.

„Toni Collette daje przekonujący głos kobiecie, która była niewiele więcej niż serią makabrycznych fotografii kryminalistycznych w dokumencie” – pochwalił Karl Quinn w swojej recenzji dla The Age (Australia), gdzie porównał dramat do filmu dokumentalnego, co w większości dało tylko perspektywę Micheala, nie oddając głosu Kathleen.

Alison Herman zwróciła uwagę, że ten program naprawdę skłania do myślenia i analizowania kultury celebrytów w swojej recenzji dla The Ringer.

„ A jeśli zamiast tego zapytamy, dlaczego tworzymy tak intensywne przywiązania do ludzi, których nigdy tak naprawdę nie znamy” – napisała Alison „lub w jaki sposób medium wpływa na jego przekaz? „

"Colin Firth gra Michaela Petersona i robi to z rzadkimi umiejętnościami." John Doyle pisał dla Globe and Mail. „Jeśli uważasz, że sprawa została już wystarczająco wydobyta, twoje zdanie zmienia niezwykła subtelność Firtha jako człowieka o wielu tajemnicach i złudzeniach”.

„Schody… przeciwstawiają się oczekiwaniom”, napisała Jen Chaney dla New York Magazine/ Vulture, „dodając nową perspektywę i wymiar do dobrze znanej historii, jednocześnie tworząc doświadczenie, które różni się od filmów dokumentalnych”.

Czy warto obejrzeć „Schody” HBO Maxa?

Schody mogą być nieco powolne podczas pierwszego oglądania serialu dla tych, którzy są zbyt zaznajomieni z filmem dokumentalnym i samą sprawą. Ale gdy widzowie zobaczą urzekające występy wszystkich obsady, a zwłaszcza Toni i Colina, jest to świetny zegarek.

Colin przedstawia Micheala w obiektywnym świetle, które może sprawić, że widzowie ponownie zgadną i zmienią zdanie na temat sprawy. Jest przekonujący jako Micheal, podkreślając maniery i akcent prawdziwego Micheala, zapewniając enigmatyczny i wyjątkowy występ.

Toni przedstawia osobę stojącą za obszernymi zdjęciami Kathleen, które widzowie widzieli, sprawiając, że widzowie poczują, że w końcu dowiadują się, kim jest Kathleen, nawet jeśli dzieje się to z daleka. Wnosi do spektaklu ciepło i serce, przypominając widzom bardzo ważne przesłanie - to prawdziwy przypadek, w którym prawdziwa rodzina została zdruzgotana i na pewno nie jest taka sama od tego, co wydarzyło się w 2001 roku.

Werdykt w sprawie Schodów jest następujący: jeśli miłośnicy prawdziwych zbrodni chcą obejrzeć wciągający program, który ponownie zapozna Cię ze znaną sprawą ze świeżą, bardzo potrzebną perspektywą, to tak, Schody są warte obejrzenia.

Zalecana: