Najnowszy powód, dla którego fani Britney troszczą się o jej dobro

Spisu treści:

Najnowszy powód, dla którego fani Britney troszczą się o jej dobro
Najnowszy powód, dla którego fani Britney troszczą się o jej dobro
Anonim

Urocza niezdolność Britney Spears do zachowania tajemnicy przed fanami i tendencja do noszenia serca na rękawie, to to, co wielu kocha w niej najbardziej. 40-letnia gwiazda muzyki lubi dzielić się swoimi przemyśleniami i uczuciami ze światem - a ta otwartość wzrosła tylko od czasu rozwiązania jej kontrowersyjnego konserwatorium prawnego we wrześniu ubiegłego roku. Piosenkarka „One More Time…” opowiadała światu prawie wszystko – jej radość z ponownego odnalezienia miłości z narzeczonym (lub mężem?) Samem Ashgarim, jej podekscytowanie z powodu narodzin dziecka i ulgę, jaką daje teraz sprawowanie kontroli. własnego przeznaczenia. Jednak w tym tygodniu wydaje się, że sprawy przyspieszyły do zupełnie nowego poziomu nadmiernego udostępniania. Britney postanowiła udostępnić swoje nagie zdjęcia swoim 41 milionom obserwujących na Instagramie i całemu światu. „Wysypisko fotograficzne”, jak to nazwała, podzieliło fanów i pozostawiło wielu zaniepokojonych dobrem bezbronnej gwiazdy.

Więc dlaczego te ryzykowne zdjęcia denerwują fanów Britney? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.

8 Co zrobiła Britney Spears?

W serii trzech osobnych postów opublikowanych wczoraj Britney udostępniła swoje nagie zdjęcia w różnych pozach – z piersiami i genitaliami zakrytymi dłońmi i emotikonami. Wraz z obrazami piosenkarka podzieliła się pewnymi, pozytywnymi dla ciała podpisami, które brzmiały:

'Zrzut zdjęć z ostatniego mojego pobytu w Meksyku, ZANIM urodziło się dziecko? we mnie … dlaczego do cholery wyglądam 10 lat młodziej na wakacjach ?☀️ ??'

'Kocham was wszystkich SSSSSSSSSOOOOOOOOOO ??? !!!!'

I na koniec: „Nie lekceważ siły robienia tego samemu i robienia zdjęć kijem do selfie?” !!! Zrzut zdjęć, zanim pojawiło się dziecko? wewnątrz mnie ? !!!'

7 Posty były sensacją

Od razu zdjęcia Britney stały się wirusowe. Twitter był pełen użytkowników komentujących ujawniające się zdjęcia, a serwisy informacyjne na całym świecie podchwyciły posty. Pierwsza grupa zdjęć udostępnionych przez Britney zebrała już 1,2 mln polubień na Instagramie i setki tysięcy komentarzy.

Sama Britney wydawała się niewzruszona reakcją, a później opublikowała filmik, na którym jest w ulubionej sukience, która wykonuje pozy na wybiegu.

6 Wielu fanów Britney Spears było zachwyconych zdjęciami

W komentarzach do jej zdjęć na Instagramie wielu fanów pospieszyło z gratulacjami Britney - dopingując ją.

'Jeśli to właśnie sprawia, że Britney czuje się wolna i wspaniała, to właśnie to + wspieram! Bądź wolną królową piękności – powiedział jeden z użytkowników.

'WOLNY!!' powiedział inny.

5 Inni jednak nie byli tak zachwyceni

Oprócz pozytywnych komentarzy, pojawiły się jednak natychmiastowe obawy o dobro Britney.

„O mój Boże Britney”, napisał jeden zszokowany fan.

'Tak smutno, Britney potrzebuje pomocy. Rozczarowujące, że niektórzy z jej fanów dają pozytywne opinie, zachęcając do tych postów – powiedział inny zmartwiony użytkownik.

4 Jeden z fanów zasugerował, że Britney potanieła się

Jeden po prostu pomyślał, że Britney obniżyła się, udostępniając te zdjęcia na Instagramie: „Kochamy cię Britney. Jak z głębi naszych serc. Ale czy możesz przestać to robić? Jesteś BRITNEY F-KING SPEARS i powinnaś pozować do magazynów, które zgarniają miliony za takie zdjęcia! Te rzeczy na Instagramie są tanie, a więc poniżej ciebie. Proszę, przestań”.

3 Wielu zaniepokoiło się zdrowiem psychicznym Britney Spears

'Teraz dosłownie martwię się o @britneyspears, co do diabła?! Jej insta jest ogromnym problemem” – powiedział jeden z użytkowników Twittera.

„Ona woła o pomoc”, powiedział inny.

„Ona raz za razem udowadnia, dlaczego potrzebuje opieki.. ci, którzy myślą, że jest normalna, sami to stracili” – powiedział użytkownik Instagrama.

Niektórzy posunęli się tak daleko, że zakwestionowali, czy udostępnianie zdjęć Britney było znakiem, że jej konserwatorstwo rzeczywiście leżało w jej najlepszym interesie i było na miejscu, aby utrzymać ją „bezpieczną” i „z dala od jej demonów”.

2 A niektórzy zastanawiali się, gdzie narzeczony Sam Asghari był w tym wszystkim

Niektórzy z fanów Britney byli zaniepokojeni, że jej narzeczony Sam nie dba o nią i w rzeczywistości aktywnie pozwala Britney zawstydzać się online. Ponieważ Sam polubił jeden z postów, wielu zinterpretowało go jako współwinny wydania zdjęcia.

„Kiedy ludzie zaczną dbać o Britney Spears? Wyraz jej oczu zawsze mówił wszystko. Bez względu na to, jak bardzo Sam Asghari, podpisy na Instagramie i Rosengart starają się forsować program „Wszystko jest w porządku”, jej oczy mówią, że dzieje się coś złego! powiedziała BritneyIsNotFree.

Jeden komentator na Instagramie wysunął teorię, że Sam zachęcał ją do tego celowo, aby pomóc w sprawie przywrócenia jej konserwatorstwa, wyjaśniając: „Sam jest człowiekiem wewnętrznym dla jej rodziny i wszystkich zaangażowanych i wciąż ją odurza, co sprawia wrażenie musi być w konserwatorium i dodać: „To nie jest dla mnie wolna kobieta. Ktoś powinien ją sprawdzić.

Jeden po prostu stwierdził: „Konserwatorstwo miało wiele sensu”.

1 Ale wielu bronionych sposobów myślenia Britney Spears

W odpowiedzi na te liczne obawy użytkownicy Twittera wyszli tłumnie bronić zdjęć Britney. Twierdzili, że zdjęcia są oznaką jej szczęścia i niezależności, a także nie są niczyim interesem – oskarżając zainteresowanych o jej dobro, o jawną hipokryzję.

'Pamiętasz, jak Kim Kardashian opublikowała nagie selfie i została za to pochwalona, ale Britney Spears to robi i potrzebuje pomocy? Nic dziwnego, że ta biedna dziewczyna ma załamania. Dlaczego ciągle trzyma się innego standardu? Niech robi WTF, czego chce! powiedział jeden fan.

'Fani Britney Spears mogą się uciszyć! To jej ciało, jej aparat, a ona może robić, co jej się podoba. Nie czuła wyzwolenia od prawie dwóch dekad, jeśli chce wykorzystać swoją nowo odkrytą wolność, by publikować dobre dla niej akty! powiedział inny.

„Nie znam stanu zdrowia psychicznego Britney Spears, ty też nie. Ale pierwszą rzeczą, która wyskakuje, gdy publikuje nagość lub cokolwiek innego, są dziwne stwierdzenia dotyczące jej zdrowia psychicznego.

Zalecana: