Minęła ponad dekada odkąd jedna z najbardziej kochanych par na ekranie, Jim i Pam, pobrali się. Biuro para wymieniła śluby w szóstym sezonie serialu po wielu wzlotach i upadkach. Ale twórcy serialu twierdzą, że w fabule było coś więcej niż tylko to.
Po ślubie na łodzi przy wodospadach, Jim i Pam wymienili przysięgi przed personelem Dunder Mifflin. Jednak małżeństwo miało prawie zupełnie inne zakończenie i byłoby zupełnie inne.
Dowiedzmy się, jak ten jeden ślub mógł stać się bardziej chaotyczny niż był.
Alternatywna idea ślubu Jima i Pam
Fani uwielbiali, jak związek Jima i Pam rozwijał się przez lata. I okazuje się, że nawet John Krasiński walczył z twórcami serialu o uratowanie ich fabuły. Ich ślub musiał być kultowy i tak też było!
W wywiadzie dla EW, reżyser odcinka Paul Feig, scenarzysta i producentka wykonawcza Mindy Kaling oraz producent wykonawczy Greg Daniels wspominali, jak początkowo planowano zakończyć odcinek.
Oryginalna koncepcja przedstawiała byłego narzeczonego Pam, Roya Andersona, granego przez Davida Denmana, próbującego zakłócić jej ślub, a Dwight Schrute, grany przez Rainna Wilsona, interweniował w jego plan.
„Przez cały odcinek Roy krążył po okolicy i był nieszczęśliwy, że się pobierają, więc kiedy pytają, czy ktoś ma powód, dla którego ta para nie może się pobrać, jedzie do kościoła na konia, by zwalić Pam z nóg jak rycerz w lśniącej zbroi i deklaruje: „Mam sprzeciw”. A ona na to: „Co robisz? Nie, chcę się pobrać” – powiedział reżyser odcinka Paul Feig.
"Ona go odsyła, więc musi wyjechać konno z kościoła. Ale potem, w absolutnie szalonym wydaniu, mieli to szalone zakończenie, w którym Dwight [Rainn Wilson] zabiera konia i wjeżdża na niego upadki."
Oprócz tego producent wykonawczy Greg Daniels wspominał: „Dwight jest w hotelu i patrzy na te wszystkie zdjęcia zwierząt przechodzących nad wodospadem. […] Roy porzuca konia, a Dwight odkłada to razem, a on wsiada na konia i zaczyna przejeżdżać przez wodospady, jeździć konno, a potem uświadamia sobie, że to okropny pomysł."
Dlaczego oryginalne zakończenie nigdy się nie wydarzyło?
Daniels chciał, aby ta szalona fabuła była częścią odcinka. Ale kiedy obsada siedziała przy stole i czytała, był ostatnim, który bronił tej historii. „Cały personel i aktorzy krzyczeli na mnie:„ Nie psuj ślubu Jima i Pam koniem!”
Dodał: „Czytamy to przy stole”, wspomina Daniels. „W scenariuszu było okropnie dużo komedii i myślę, że po prostu przesadziliśmy z komedią i za mało radości, ponieważ po prostu zbyt wiele złych rzeczy przytrafiło się biednej Pam i Jimowi. I wciąż mieli swój wspaniały moment w Maid of the Mist, ale wszystko, co było publiczne, było rodzajem katastrofy. I myślę, że było to bardzo mądre przeczucie, wiesz, od wszystkich - zwłaszcza obsady - że to nie jest fajne. Na przykład 'Musisz dać im więcej radości'"
Równowaga emocjonalna w odcinku była zepsuta. Myślę też, że wszyscy aktorzy byli przyjaciółmi, a zrobiliśmy tak wiele odcinków, które zmieniły się w rodzinę, że to było – po prostu zrobiłeś „Nie chcę być tak negatywny i traktować ich wszystkich jako problemów dla Pam i Jima, prawda? Więc to była wiadomość po przeczytaniu stołu” – ujawnił Daniels.
Plan B: Kultowy taniec Dunder Mifflin' Forever
Odkąd personel zdecydował się zlitować się nad Jimem i Pam w dniu ślubu, żaden koń nie został zaproszony na wesele. Zamiast tego cały personel Dunder Mifflin tańczył do piosenki Chrisa Browna „Forever”, inspirowanej prawdziwym, wirusowym wideo!
„Ten film był taki radosny i zabawny. To było oczywiste, że przyjaciele i rodzina par i pomyśleliśmy, że byłoby całkiem zabawne i błędne, gdyby Michael (w tej roli Steve Carell) utożsamiał współpracowników z biura jako ukochaną bliską rodzinę i przyjaciół Jima i Pam i zrobili to samo rzecz”, wyjaśniła Mindy Kaling.
"Ale wtedy, kiedy go prezentowaliśmy, to tak zabawne, że nasza obsada idzie do ołtarza, że po prostu stała się tam, gdzie Jim i Pam też to polubili. Gdyby nie zrobili sekretnego ślubu, oni zejście na dół i tańce byłyby okropne i zrujnowałyby ten moment."
Cała sekwencja taneczna została idealnie zmiksowana ze scenami z pierwszego ślubu Jima i Pam na łodzi. Feig powiedział: „Nadal czuję się tak emocjonalnie oglądając to, ponieważ jest tak piękny” – dodał. "Sposób, w jaki porusza się tam i z powrotem między tymi dwoma."
Ślub był rzeczywiście bardzo emocjonalny. Z koniem lub bez, fani byli zadowoleni z Jima i Pam i nadal są, nawet ponad dekadę później!