Jon Lovitz ujawnił intensywną rywalizację za kulisami na „SNL”

Spisu treści:

Jon Lovitz ujawnił intensywną rywalizację za kulisami na „SNL”
Jon Lovitz ujawnił intensywną rywalizację za kulisami na „SNL”
Anonim

Jon Lovitz zgromadził absolutną fortunę podczas swojej ciągłej kariery w komedii, filmie i telewizji. Nie ma wątpliwości, że jego występ w Saturday Night Live w latach 1985-1990 ugruntował jego imię jako gwiazdy Hollywood. Jon dołączył do SNL w bardzo burzliwym czasie. Mimo że pojawił się obok takich postaci jak Robert Downey Jr. i Joan Cusack, Jon był jedynym, który był postrzegany jako przełomowa gwiazda. To był pierwszy sezon twórcy SNL, Lorne'a Michaelsa, po długiej przerwie i sprawy nie szły dobrze. Dlatego zwolnił wszystkie swoje ekranowe talenty, z wyjątkiem Jona. Po części było to spowodowane sukcesem patologicznego kłamcy Jona, który często grał z zupełnie nową obsadą.

Sukces drugiej obsady Lorne'a po jego powrocie jest niezaprzeczalny. Jednak Jon nadal był postrzegany jako wiodąca gwiazda. To dlatego, że był wyjątkowy w graniu sympatycznych palantów. Jon stał się również znany z grania postaci takich jak Hanukkah Harry, Tonto, Harvey Fierstein, Mefistofeles i Michael Dukakis. Chociaż Jon był bardzo wdzięczny za możliwość przebicia się w SNL, był również wobec niej krytyczny. Oto, co powiedział o swoim czasie spędzonym na SNL…

Czas Jona Lovitza na SNL

Podobnie jak Bob Odenkirk powiedział o swoim czasie w Saturday Night Live, Jon Lovitz powiedział Vulture, że jego doświadczenie zostało zgaszone w zawodach i próbach udowodnienia siebie.

„Saturday Night Live, to było jak co tydzień, kiedy brałeś udział w przesłuchaniu, aby dostać się do programu. Dosłownie” – powiedział Jon Vulture. „Pisałeś sceny i czytałeś je, a oni wybierali je, a z 38 lub 40 szkiców wybierali 13, które chcieliby wyprodukować, a potem miałeś próbę generalną i oni wyciąć sześć. Emitują tylko osiem. To było naprawdę konkurencyjne. Czułeś się, jakbyś co tydzień przesłuchiwał do swojej pracy. Tak to było”.

Mimo to Jon był przełomową gwiazdą swojego sezonu w SNL. W rzeczywistości czuje się źle, że reszta obsady nie zwróciła na siebie tyle uwagi, co on. Zwłaszcza kiedy był już ukonstytuowany i w świetle reflektorów pojawiła się zupełnie nowa grupa.

„Myślałem, że ta obsada dostała się w TV Guide. Zagraliśmy 11 programów, ale facet mówił tylko o pierwszych trzech. I nie wspomniał o tym, że do tego czasu moja kłamca był wielkim hitem. Stworzyłem moją kłamcę i po pierwszym serialu Lorne powiedział: „Dlaczego nie napiszesz tego z A. Whitney Brownem?”. I daję mu 50 procent kredytu, ponieważ naprawdę pomógł mi rozwinąć postać."

Jon Lovitz pokłócił się z Lorne Michaels

Również jak Bob Odenkirk, Job miał sekretną walkę z twórcą SNL Lorne Michaelsem. Chociaż niewiele wiadomo o tym, co zaszło między nimi, Jon twierdzi, że obaj pocałowali się i pogodzili. W rzeczywistości często grają razem w tenisa, a Jon został poproszony o pojawienie się gościnnie w wielu skeczach SNL w ostatnich latach.

„Świetnie się z nim dogaduję od lat. Gramy razem w tenisa. Wszystko jest w porządku” – powiedział Jon do Vulture. „Mieliśmy różnice. Jestem mu bardzo wdzięczny. Zatrudnił mnie na Saturday Night Live. Zawsze mu mówię:„ Dziękuję za życie, o którym marzyłem”.

Jakie postacie grał Jon Lovitz w Saturday Night Live?

Jon często występował w skeczach jako aktor w Saturday Night Live przez pięć sezonów, w których grał w serialu. Wśród jego najbardziej znanych postaci są Hanukkah Harry, Evelyn Quince, Eddie Spimozo, Annoying Man, Mefistofeles, Harry Meyer, Tonto, Opera Man's Brother, Tommy Flanagan i Vinnie Barber.

Ale Jon był również znany ze swoich wrażenia z celebrytów. Wśród jego najlepszych byli: Andrew Dice Clay, Prince Charles, Ringo Starr, Harvey Fierstein, Menachim Begin, Michael Dukakis, Howie Mandel, David Crosby, Gene Shalit, Sylvester Stallone, Yasser Arafat i Alan Dershowitz.

Podczas wywiadu z Las Vegas Review-Journal Jon twierdził, że jest oszołomiony, gdy spogląda wstecz na swój czas spędzony na SNL.

„Jeśli oglądam te rzeczy, jestem pod wrażeniem, jeśli mam być szczery, ponieważ to jest jak:„ Jak to zrobiłem?” – przyznał Jon. „To tak, jakbyś był sportowcem. To dziwne uczucie. Minęło tyle czasu, że to prawie jak oglądanie kogoś innego. Czy mógłbym to zrobić jeszcze raz? Nieee!”

Jon czule spogląda wstecz na niektóre ze swoich doświadczeń z innymi gwiazdami, a mianowicie Kevinem Nealonem i Philem Hartmanem, którzy zagrali u boku jego postaci z Tonto jako odpowiednio Tarzan i Frankenstein.

Chociaż nie wszystkie jego doświadczenia w SNL były pozytywne, Jon Lovitz wciąż jest zachwycony, że od czasu do czasu jest proszony o powrót. To dlatego, że to był jego dom. Miejsce, które zbudowało jego karierę. I miejsce, które rzuciło mu wyzwanie twórcze.

„Tak właśnie czuję, gdy wracam [do domu], wiesz? To była moja pierwotna praca”.

Zalecana: